Sprawa Loona umorzona
Sąd wyższej instancji w Beverly Hills oddalił zarzuty stawiane Loonowi, artyście nagrywającemu dla wytwórni Bad Boy Records. Sędzia odrzucił oskarżenia z powodu braku wystarczających dowodów.
Loon i jego dwaj towarzysze, William Reyes i Teon Tanqueray, zostali oskarżeni o napaść z nożem w ręku na bramkarza klubu "House of Blues" w Los Angeles (Kalifornia).
Mężczyźni próbowali rzekomo wedrzeć się siłą do lokalu. W czasie szamotaniny, ochroniarz został ugodzony nożem w górną część klatki piersiowej.
W czasie postępowania ustalono, że ani poszkodowany, ani świadkowie zdarzenia nie potrafili określić, który z trzech mężczyzn zaatakował ochroniarza nożem.
"Przede wszystkim chcę podziękować Bogu. Moje modlitwy zostały wysłuchane, jestem bardzo wdzięczny. Proces był bardzo wyczerpujący i nie mogę się doczekać powrotu do pracy"- powiedział po rozprawie Loon.