Sopot: Festiwal bez kaprysów
Ciepły posiłek, owoce, kanapki, woda i soki - lista życzeń tegorocznych gwiazd festiwalu w Sopocie nie jest wyszukana. Inna sprawa, że również ich nazwiska nie powalają na kolana. Particia Kaas, In-Grid, Kate Ryan plus czołówka krajowej sceny muzycznej, będą zabawiać gości Opery Leśnej w piątek i sobotę (20/21 sierpnia). Z zapowiadanych gwiazd nie pojawi się Kayah.
41. Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie zdominują dwa języki: polski i francuski.
W pierwszym dniu imprezy odbędzie się jubileuszowy recital Krzysztofa Krawczyka oraz koncert pamięci Czesława Niemena. W sobotni wieczór na scenie pojawią się Francuzka Patricia Kaas, Włoszka In-Grid i Kate Ryan z Belgii (wszystkie trzy panie śpiewają w języku Balzaka).
Krawczyk w Sopocie obchodzi 40-lecie kariery. Do świętowania zaprosił gości, z którymi miał okazję współpracować: Edytę Bartosiewicz, Anię Dąbrowską, Jana Borysewicza i Andrzeja Piasecznego. Jubileuszowy koncert rozpocznie się o godz. 21.35.
Wcześniej, tuż po 20., gwiazdy polskiej estrady uczczą pamięć zmarłego kilka miesięcy temu Czesława Niemena. W koncercie "Czas płynie jak rzeka" wezmą udział m.in. Kasia Kowalska, Ewa Bem, Ewelina Flinta oraz Ryszard Rynkowski.
W ostatniej chwili swój występ odwołała Kayah, a oficjalnym powodem jest infekcja górnych dróg oddechowych.
Nieoficjalnie mówi się, że wokalistka nie chce się spotkać na tej samej scenie ze swą odwieczną rywalką, Justyną Steczkowską.
Francuskojęzyczne gwiazdy festiwalu zaprezentują się w dwuczęściowym koncercie "Vive la France". Oprócz wspomnianych trzech wokalistek zobaczymy w nim Michała Kwiatkowskiego. 21-latek z Gorzowa podbił serca francuskiej publiczności w tamtejszej edycji telewizyjnego programu "Star Academy" (odpowiednik naszego "Idola").
Żadna z zagranicznych gwiazd nie miała wygórowanych wymagań dotyczących zaopatrzenia swej garderoby.
"Ich żądania są mało gwiazdorskie. Do pokojów dostarczymy im owoce, kanapki, wodę, soki, ciepły posiłek" - mówi producent Mirosław Łękowski.
Występująca w 2003 roku na festiwalu w Sopocie argentyńska grupa Gotan Project do swojej garderoby zamówiła kwiaty, świece i polską żubrówkę.