Skepta z Mercury Prize 2016: "Szokujące" zwycięstwo
O dużym zaskoczeniu, jeśli nie o sensacji należy mówić przy okazji wyników prestiżowej brytyjskiej nagrody Mercury Prize. Laureatem został bowiem raper Skepta, który w pokonanym polu zostawił m.in. uznawanego za faworyta zmarłego na początku roku Davida Bowiego.
Nagroda Mercury Prize powstała jako alternatywa dla bardziej komercyjnej Brit Award. Panel przyznający Mercury Prize skupia się w głównej mierze na płytach z kręgów niszowych, choć nie stroni od muzyki popularnej. W poprzednich latach nagrodę zdobywali m.in. James Blake, Primal Scream, Suede, Portishead, Pulp, Dizzee Rascal, Franz Ferdinand, Antony And The Johnsons, Arctic Monkeys, Elbow i The xx. W 2015 r. wyróżnienie odebrał Benjamin Clementine.
W tym roku za faworyta zgodnie uznawany był David Bowie. Jego płyta "Blackstar" trafiła do sklepów 8 stycznia, na dwa dni przed śmiercią artysty. Wielu ekspertów z branży twierdziło, że Bowie będzie pierwszym twórcą nagrodzonym Mercury Prize pośmiertnie. Zwycięzcą został jednak brytyjski raper i producent muzyczny Skepta związany z nurtem grime. Statuetkę odebrał za czwarty album "Konichiwa" z maja.
Ceremonia wręczenia Mercury Prize odbyła się w czwartek (15 września) w Hammersmith Apollo w Londynie. Ogłaszający wyniki Jarvis Cocker powiedział, że "David Bowie chciałby, żeby nagroda poszła do Skepty".
Sam Skepta nie mógł uwierzyć w wygraną.
"Próbowałem tworzyć muzykę przez tak długi czas, chciałbym podziękować moim przyjaciołom i rodzinie... Więcej miłości, więcej wspaniałości i dzięki za wsparcie" - powiedział 33-letni Skepta.
Zwycięzca otrzymał także 25 tys. funtów. Wśród nominowanych w tym roku byli także m.in. Anohni, Bat For Lashes, Jamie Woon, Laura Mvula, Michael Kiwanuka, Radiohead, Savages i The 1975.