"Siedem grzechów głównych" Ich Troje
Z okazji 10-lecia grupy Ich Troje wiosną 2006 roku ukaże się podwójny album zatytułowany "Siedem grzechów głównych". Nie będzie to jednak typowa składanka z największymi przebojami zespołu Michała Wiśniewskiego, ale nowy materiał i nagrania, które nie znalazły się wcześniej na żadnej płycie.
O przygotowaniach do nowej płyty Michał Wiśniewski poinformował na oficjalnej stronie Ich Troje.
"W przyszłym roku zespół obchodzi swoje 10. urodziny. Jeszcze w tym roku nagramy, a wiosną wydamy podwójny album Siedem grzechów głównych" - napisał Wiśniewski.
"Na jednej płycie zamieścimy 15 nowych utworów, w tym 2 covery, a na drugiej 15 utworów, które nigdy się niestety nie pojawiły na żadnej płycie" - dodał lider Ich Troje.
Wiśniewski zdradził, że jedną z przeróbek będzie "Jeanny - Where Are You Now?" autorstwa Falco.
"Dla tych, którzy zakochani są jak ja w Jeanny - dobra wiadomość: jednym z coverów będzie kontynuacja tego niesamowitego przeboju: Jeanny - Where Are You Now? ze specjalną dedykacją dla osoby, którą bardzo kochałem w swoim życiu" - ogłosił wokalista.
Lider Ich Troje ponownie odniósł się do spraw, które w ostatnim czasie mocno poruszyły opinię publiczną, czyli udziału w kampanii wyborczej Samoobrony oraz opublikowaniem nagrania z występu jego żony Marty "Mandaryny" Wiśniewskiej, w którym słychać strasznie fałszującą wokalistkę, a w tle utwór odtwarzany z playbacku.
"Dziękuję Wam serdecznie za tak miłe przyjmowanie nas na koncertach. Krótko - gramy dla Was, nie dla Samoobrony. Sądząc po waszych reakcjach - wiecie o tym i cieszycie się z naszej obecności jak nigdy dotąd. Uwierzcie mi - z nami jest podobnie" - napisał do fanów Wiśniewski.
"Przeżywam teraz bardzo trudny okres w moim życiu, więc wybaczcie jeżeli nie zawsze jestem tryskający humorem i otwarty na pokoncertowe spotkania, ale takie już jest życie. Staram się być dla Was jak tylko jest to możliwe" - dodał lider Ich Troje.
Przypomnijmy, że po opublikowaniu kompromitującego nagrania Mandaryny pojawiły się pogłoski, że za całą aferą może stać sam Wiśniewski. Ten zdecydowanie zaprzecza takim oskarżeniom.
Niewykluczone, że za upublicznieniem nagrania z fałszującą Mandaryną stała chęć skompromitowania wokalistki przed występem na rozpoczynającym się w piątek, 2 września, Sopot Festival. Przypomnijmy, że żona Michała Wiśniewskiego startuje w konkursie o nagrodę Bursztynowego Słowika i Słowika Publiczności.
