Shirley Bassey ostro krytykuje Beyonce i Rihannę
Weteranka sceny muzycznej Shirley Bassey była zniesmaczona widokiem skąpo ubranych wokalistek podczas tegorocznego pokazu Gala Met w Nowym Jorku.
Shirley Bassey jest zaniepokojona faktem, że współczesne piosenkarki większą wagę przywiązują do swojego wyglądu niż śpiewu.
Zobacz również:
"To wygląda tak, jakby one wszystkie rywalizowały ze sobą o to, która założy bardziej skąpy strój. No bez przesady! Kiedy ostatniej nocy na Met Ball zobaczyłam suknię Beyonce, pomyślałam 'Słucham?'" - mówi Bassey i dodaje - "Za moich czasów chodziło tylko o scenę, nie wychodziło się wyglądając w ten sposób... Myślę, że trzeba zostawić niektóre rzeczy wyobraźni".
Wokalistka przyznała, że ona również nosiła suknie z wycięciami, ale takie, które nie pokazywały wszystkiego.
"Te dziewczyny są utalentowanymi wokalistkami i nie potrzebują tego, ale im się wydaje, że potrzebują. I to jest w tym smutne. Idźcie do studia, śpiewajcie z głębi serca, weźcie lekcje śpiewu i wzmocnijcie swoje struny głosowe" - apelowała Bassey.
Zobacz galerię zdjęć Shirley Bassey:
75 lat Shirley Bassey
8 stycznia 1937 roku w Cardiff (Walia) urodziła się Shirley Bassey, Dama Komandor orderu Imperium Brytyjskiego (DBE), jedna z najpopularniejszych wokalistek w Wielkiej Brytanii w drugiej połowie XX wieku. Sławę zapewniły jej piosenki z filmów o przygodach Jamesa Bonda - "Goldfinger" (1964), "Diamonds Are Forever" (1971) i "Moonraker" (1979).