Selena Gomez szykuje osobistą płytę. Nie chce, by ludzie kochali ją za to, jak wygląda
Po dłuższym okresie milczenia i zniknięciu z mediów, Selena Gomez zdradziła w wywiadzie, że pracuje nad nową, bardzo osobistą płytą. Wokalistka wyznała także, że nie chce, by ludzie oceniali ją i kochali za to, jak wygląda, ale za to, jakim jest człowiekiem.
"Chcę być kochana za to, jaką jestem osobą, nie za to, jak wyglądam" - powiedziała w rozmowie Selena Gomez. Wywiad ukazał się w formie jednego z podcastów "Dream It Real".
Padło w nim sporo szczerych i osobistych wyznań. Selena wyjawiła m.in., że chciałaby być kochana, za to, kim jest i jaka jest naprawdę. Tymczasem ludzie często zarówno oceniają ją, jak i kochają, za jej wygląd. Mało kto wie, jaka rzeczywiście jest. Czy słowa te dotyczą też jej byłych chłopaków? Bardzo możliwe, że tak. Do tej pory 26-letnia wokalistka nie miała szczęścia w miłości, a jej relacje z mężczyznami nie kończyły się dobrze.
"Nie bardzo doceniam ludzi, oceniających mnie po wyglądzie czy czymkolwiek podobnym. Myślę, że w dzisiejszych czasach, kiedy wszystko jest tak wyeksponowane, świetnie jest się wystroić i czuć pięknie. Schlebia mi, kiedy faceci mówią: 'Jesteś ładna'. Ale chciałabym, by ktoś kochał mnie za to, jaką jestem osobą. To jest dla mnie ważne, wiesz?" - powiedziała Selena.
Z ust wokalistki padły bardzo gorzkie słowa, stwierdziła, że niewiele osób zna ją naprawdę dobrze, bo ludzie nie biorą na poważnie tego, co mówi.
"Zawsze to mówię i może za często powtarzam, ale nie sądzę, by ludzie znali moje serce, bo myślę, że czasami ludzie uważają, że dyplomatycznie mówię to, co trzeba, albo jestem zachowawcza, albo może jestem wytrenowana, by tak mówić. Nie wiem, jak można być wytrenowaną, jak ktoś miałby trenować mnie, bym mówiła konkretne rzeczy?" - powiedziała Gomez.
W tej samej rozmowie wokalistka zdradziła swoje plany na niedaleką przyszłość. Przez dłuższy czas Gomez borykała się z problemami zdrowotnymi, dotyczącymi m.in. jej kondycji psychicznej, z racji tego niewiele działo się u niej w obszarze zawodowym. Teraz jednak wokalistka powiedziała, że jej nowa płyta powinna ukazać się jeszcze w tym roku. Nie będzie na niej żadnych gości, Selena ma zamiar natomiast nagrać bardzo osobisty album, który będzie opowiadał o jej życiu.
"Nie będzie na niej kolaboracji. Pracując nad tą płytą, chciałam po prostu być sobą, całą sobą. Każda piosenka jest historią, którą przeżyłam. Do tego momentu myślę, że nie ma osoby, która opowiedziałaby moją historię lepiej, niż ja sama. Po prostu naprawdę chciałam tak jakby przeżyć trochę swoją historię i przekształcić ją w coś, co wiele dla mnie znaczy" - opowiada.
Ostatnio wokalistkę można było usłyszeć w singlach "I Can't Get Enough" (nagrany z Bennym Blanco, Tainy i J Balvinem), "Anxiety" (stworzony wraz z Julią Michaels - posłuchaj!) oraz "Taki Taki" (pojawiła się w nim obok DJ Snake'a, Cardi B i Ozuny - sprawdź!).
Dyskografię Gomez zamyka płyta "Revival" z 2015 roku. To przy okazji jej premierzy wokalistka opowiedziała o walce z problemami zdrowotnymi (toczeń, depresja).