Reklama

Selena Gomez powróci do muzyki? Niedawno zapowiadała emeryturę

Wystarczyły dwa ujęcia ze studia nagraniowego i tajemniczy komentarz "3", aby fani Seleny Gomez z nieskrywaną euforią uznali, że artystka już niedługo ogłosi premierę swojej kolejnej płyty lub singla zwiastującego jej najnowszy album. "Nie trzymaj nas w niepewności", "jesteśmy gotowi na twój album", "trzy dni, trzy tygodnie, trzy miesiące?" - dopraszali się słuchacze, których Gomez od pewnego czasu wodzi za nos zapewnieniami o nadchodzącej premierze kolejnego krążka.

Wystarczyły dwa ujęcia ze studia nagraniowego i tajemniczy komentarz "3", aby fani Seleny Gomez z nieskrywaną euforią uznali, że artystka już niedługo ogłosi premierę swojej kolejnej płyty lub singla zwiastującego jej najnowszy album. "Nie trzymaj nas w niepewności", "jesteśmy gotowi na twój album", "trzy dni, trzy tygodnie, trzy miesiące?" - dopraszali się słuchacze, których Gomez od pewnego czasu wodzi za nos zapewnieniami o nadchodzącej premierze kolejnego krążka.
Selena Gomez / Tibrina Hobson / Stringer /Getty Images

Jeszcze niespełna dwa lata temu, w rozmowie z "Vogue" Selena Gomez mówiła o muzycznej emeryturze. "Trudno dalej tworzyć muzykę, kiedy ludzie nie traktują cię poważnie. Miałam chwile, kiedy zastanawiam się po co to robię, jaki jest sens? Chcę spróbować jeszcze raz, zanim przejdę na emeryturę" - stwierdziła wówczas.

Od pewnego czasu piosenkarka mniej lub bardziej subtelnie zapewnia swoich fanów, że pracuje nad nową muzyką. Gdy tydzień temu opublikowała na Instagramie zdjęcie z planu serialu "Zbrodnie po sąsiedzku", zapowiadając rozpoczęcie zdjęć do trzeciego sezonu produkcji, jeden z fanów zapytał w komentarzu wprost: "kiedy wyda kolejny album?". Nie pozostał bez odpowiedzi, która brzmiała "będzie wkrótce".

Reklama

Selena Gomez zapowiada wydanie nowej płyty

W grudniu Selena potwierdziła w programie Jimmy'ego Fallona, że pracuje nad nowym materiałem muzycznym, który ma zerwać z jej dotychczasowym wizerunkiem - dziewczyny śpiewającej smutne piosenki dla dziewczyn. "Jestem gotowa na trochę zabawy i myślę, że ludziom się to spodoba" - wyznała. 

Zatem, gdy piosenkarka opublikowała na Instagramie zdjęcie w studiu nagraniowym, zarówno fani, jak i magazyn muzyczny "Billboard", zaczęli snuć domysły, że to może być wielkie odliczanie do samej premiery albumu lub jego zapowiedzi. Jeśli ich przeczucia się potwierdzą, Gomez wróci z nową płytą po trzech latach od premiery jej ostatniego krążka "Rare".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Selena Gomez
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy