Sal Solo: Zatoczyłem koło
W połowie maja na krakowskim Rynku, w ramach "Chrześcijańskich Dni Żaka", wystąpił Sal Solo, były członek niezwykle popularnej w latach 80. angielskiej grupy Classix Nouveaux, autor solowego przeboju "San Damiano". Jego uczestnictwo w tej imprezie nie powinno być jednak zaskoczeniem, ponieważ łysy wokalista już od wielu lat zaangażowany jest w tworzenie muzyki z mocno religijnym przesłaniem.
Wizyta w Krakowie była także okazją do promocji nowego albumu Sala Solo - "I Worship". Pod względem tekstowym jego przekaz jest dość jasny, ale jeśli chodzi o muzykę, to nie tak łatwo jest już go skalsyfikować.
- W pewien sposób zatoczyłem koło i wróciłem do tego, od czego kiedyś zaczynałem, jako że jest na tym albumie sporo rocka. Także pod względem brzmieniowym jest to płyta bardziej tradycyjna. Gdyby nie chrześcijański wydźwięk tekstów, z pewnością kilka piosenek można sobie wyobrazić jako przeboje w stacjach radiowych. Pozwoliłem tym razem, aby muzyka mnie poprowadziła, zamiast rozważać, co bardziej by pasowało do chrześcijańskich odbiorców i co oni mogliby o tym pomyśleć. A to, że jest tutaj rap oraz ostra gitara, wiąże się z tym, że przede wszystkim pracuję z nastolatkami. Zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych - powiedział Sal Solo w rozmowie z INTERIA.PL.
