Robert Gawliński wynajmuje swój dom w Grecji. Tak chce zadbać o emeryturę
Należący do Roberta i Moniki Gawlińskiej ich dom w Grecji dostępny jest na wynajem. W ten sposób lider grupy Wilki planuje zarobić pieniądze na emeryturę.
Robert Gawliński z żoną Moniką (od dawna jest menedżerką grupy Wilki) czas poza sezonem od kilkunastu lat spędzają w ich domu w Grecji. Wokalista dość regularnie w mediach społecznościowych prezentuje zdjęcia i wideo z ich wymarzonego miejsca na ziemi. W pewnym momencie powstała plotka, że Gawliński zostanie farmerem.
"Znajomi mieli oliwkobranie i postanowiłem im pomóc. Wrzucałem do internetu różne filmiki, żeby mieć kontakt z fanami, ale ten zainteresował media i przypięto mi łatkę farmera. Muszę przyznać, że bardzo się dobrze bawiłem z tego powodu. Próbowałem to później sprostować, ale nikt nie chciał słuchać, więc odpuściłem" - komentował później w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską".
Teraz okazuje się, że grecki dom Gawlińskich dostępny jest na wynajem - na początek na wakacje, które muzyk zamierza aktywnie spędzić na koncertowaniu i przygotowywaniu nowej płyty Wilków, która ma pojawić się we wrześniu. Jej zapowiedzią był opublikowany wiosną singel "Liczysz się tylko ty".
"Wielu artystów nie myśli o tym, ze nie da się grać koncertów do końca życia. Ja na starość zamierzam siedzieć pod oliwką, sączyć zimne greckie wino i maczając chleb w oliwie patrzeć na morze" - opowiada w "Fakcie" Robert Gawliński.
Dom Gawlińskich nazywa się "House of the Blue Sky" - to nawiązanie do przeboju "Son of The Blue Sky" z debiutanckiej płyty Wilków, która dała zespołowi miejsce w czołówce polskiego rocka. Licząca ponad 100 m kwadratowych posiadłość mieści się na Peloponezie.
"Na dole są dwie sypialnie, dwie łazienki, jest też basen. Na górze jest sofa, miejsce na komputer, telewizor, wszystko, co trzeba. Na ostatnim poziomie na samym dachu jest taras z widokiem na góry i morze. Stamtąd można oglądać wschód słońca i zachód słońca. Blisko jest wioska rybacka, tawerny, sklepy, bar z muzyką na żywo. Nie ma tego szaleństwa jak na Ibizie i Mykonos. Można iść na wycieczki w góry, czy na plaże" - opowiada Monika Gawlińska.
Cena za wynajem to ok. 400 euro za dobę - małżeństwo ma już pierwsze zapytania, a rezerwację złożył Grek z Aten. Nie brak też pytań od fanów Roberta Gawlińskiego.
W obecnym składzie Wilków u boku Roberta Gawlińskiego występują jego synowie Beniamin (gitara akustyczna, klawisze, wokal) i Emanuel (bas), gitarzyści Mikis Cupas (w Wilkach od samego początku) i Maciej Gładysz oraz perkusista Adam Kram (m.in. Chemia, Sylwia Grzeszczak), który zastąpił Huberta Gasiula.