Robert Gawliński bezlitosny dla Górniak i gwiazd, które wystąpiły na Wiktorach
Robert Gawliński wypowiedział się na temat gwiazd, które wystąpiły na scenie podczas rozdania Wiktorów 2022. Wokalista Wilków nie miał litości przede wszystkim dla Edyty Górniak.
Gala Wiktorów odbyła się wieczorem 31 marca. Podczas wydarzenia pojawiło się zaledwie kilku nominowanych do nagrody - niektórzy od początku zapowiadali bojkot imprezy.
Gościem specjalnym wydarzenia miał być Sting, który w ostatniej chwili odwołał udział w imprezie. Nie wiadomo, czy była to zasługa polskich dziennikarzy i artystów, którzy za pośrednictwem social mediów apelowali do niego, by wycofał się z błędnej decyzji o występie na imprezie TVP. Na gali pojawiła się za to m.in. Jamala oraz mała Amelka, która zaśpiewała "Let It Go" razem z Kasią Łaską, która jest wykonawcą polskojęzycznej wersji piosenki "Mam tę moc".
Wśród nagrodzonych znaleźli się: sanah (artysta sceny), Krystian Ochman (odkrycie roku) oraz "The Voice Senior" (najlepszy program telewizyjny).
Robert Gawliński miażdży Edytę Górniak za jej występ na Wiktorach
W rozmowie z Plejadą występy na Wiktorach i bojkot wielu gwiazd skomentował Robert Gawliński z Wilków. Muzyk nie gryzł się z język. Dostało się przede wszystkim Edycie Górniak, która na gali była "zastępstwem" Stinga.
"Wiktory są w TVP i to jest odpowiedź, czemu Sting nie przyjechał i wielu artystów to bojkotuje. Nie występuję w TVP. Niezbyt też szanuję wykonawców, którzy tam występują" - stwierdził Gawliński.
Dodał natomiast, że rozumie jedynie gwiazdy disco polo, które występują w Telewizji Polskiej, gdyż według niego inne stacje nie dawały im możliwości pokazania się w mediach.
Lider Wilków szczególnie ostro wypowiedział się na temat Edyty Górniak.
"Co mnie obchodzi Edyta Górniak? Ile miała przebojów? Czy ona może w jakiś sposób konkurować, chociażby z Marylą Rodowicz, która też nie komponuje, tak samo jak Górniak? Czy może konkurować z Beatą Kozidrak? W żadnym przypadku" - podsumował.