Reklama

Pogrzeb Roberta Brylewskiego. Bliscy i fani pożegnali muzyka

W piątek 15 czerwca odbył się pogrzeb Roberta Brylewskiego. Wokalista, gitarzysta, kompozytor i współzałożyciel zespołów Kryzys, Brygada Kryzys, Izrael oraz Armia zmarł w wieku 57 lat.

W piątek 15 czerwca odbył się pogrzeb Roberta Brylewskiego. Wokalista, gitarzysta, kompozytor i współzałożyciel zespołów Kryzys, Brygada Kryzys, Izrael oraz Armia zmarł w wieku 57 lat.
Robert Brylewski miał 57 lat /Beata Zawrzel /Reporter

Robert Brylewski zmarł 3 czerwca. 

"Z wielkim żalem powiadamiamy, że dziś rano, po kilkutygodniowej śpiączce, spowodowanej ciężkim urazem zmarł Robert Brylewski. Nasz tata, partner, syn, przyjaciel, dowódca naszych międzygalaktycznych i muzycznych podróży. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie" - taki komunikat rodziny pojawił się wówczas na facebookowych profilach grup Izrael i Kryzys.

W piątek 15 czerwca o godz. 10.15 w Domu Przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach rozpoczęła się ceremonia pogrzebowa. 

"Prosimy o nieskładanie kondolencji. Zgodnie z wolą Roberta prosimy, aby zamiast kwiatów złożyć datki pieniężne na Cor Infantis, Fundację na rzecz dzieci z wadami serca" - zaapelowali wcześniej najbliżsi Roberta Brylewskiego.

Reklama

Na pogrzebie zgromadziła się rodzina i przyjaciele artysty, a także jego fani. W ceremonii zdecydowali się wziąć udział również inni artyści tacy jak Milo Kurtis, Maciej Maleńczuk czy Tomasz Organek. Pojawili się także Kuba Wojewódzki oraz Filip Łobodziński

Ciało Roberta Brylewskiego zostało skremowane. 

W Domu Przedpogrzebowym przemawiał Tomasz Lipiński, przyjaciel Roberta i współzałożyciel zespołu Brygada Kryzys.

"To wielkie bogactwo Roberta, Które znajdowało wyraz uzewnętrzniania. Wszystkie te rzeczy były jak iskry promienie. Był katalizatorem wszystkiego, co się działo. Nie mogę powiedzieć, że zbieramy się po raz ostatni. To wszystko, co pozostawił jako człowiek i artysta, pozostanie w naszych sercach na zawsze. To są te iskry" - powiedział muzyk.

I choć pogrzeb miał charakter świecki, Lipiński na koniec poprosił o modlitwę i chwilę zadumy. Goście pożegnali artystę brawami.

Urna z prochami Brylewskiego została złożona w kolumbarium. W tym samym momencie na bębnie, trąbce i saksofonie została zagrana wiązanka utworów Brylewskiego.

Jak poinformował Wojciech Konikiewicz, postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy Robert Brylewski został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju polskiej kultury.

Wspomniany uraz to efekt pobicia muzyka, do którego doszło w styczniu tego roku. Brylewski został zaatakowany w nocy z 27 na 28 stycznia na ulicy Targowej w Warszawie. "Stwierdzono szereg obrażeń, w wyniku których mężczyzna trafił do szpitala. Sprawca, 41-letni Tomasz J., został zatrzymany i do dnia dzisiejszego stosowany jest wobec niego areszt. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co zagrożone jest karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Nie przyznał się i złożył wyjaśnienia, o których treści na razie nie mogę się wypowiadać" - powiedział PAP szef Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ Artur Oniszczuk.

"Zachodzi bardzo duże prawdopodobieństwo, że śmierć pokrzywdzonego była następstwem urazów spowodowanych przez Tomasza J. Prokurator zlecił sekcję zwłok. Po uzyskaniu opinii biegłego zostanie podjęta decyzja o ewentualnej modyfikacji zarzutu przedstawionego Tomaszowi J." - informował prokurator Oniszczuk i dodaje, że sprawca był wcześniej karany za czynną napaść na funkcjonariusza policji.

Urodzony w 1961 roku Robert Brylewski był wokalistą, gitarzystą, kompozytorem i autorem tekstów. Od lat 70. współtworzył lub brał udział w kilkunastu projektach muzycznych, z którymi wydał łącznie kilkadziesiąt płyt. Bliski był mu nie tylko punk rock, ale także reggae i muzyka elektroniczna.

W 1978 roku Robert Brylewski współtworzył zespół The Boors, który rok później, po zmianach w składzie, zmienił nazwę na Kryzys. Grupa zakończyła działalność w 1981 roku; następnie Brylewski, wraz z liderem zespołu Tilt Tomaszem Lipińskim, założył Brygadę Kryzys. W 1982 artyści wydali płytę pt. "Brygada Kryzys", uznaną za pierwszy w Polsce album punkowy, a później - za jedno z najważniejszych wydawnictw w historii polskiej muzyki rockowej.

Sprawdź tekst utworu "Centrala" w serwisie Teksciory.pl

W tym samym roku Brygada Kryzys zakończyła działalność, a Brylewski powołał do życia swój kolejny projekt - Izrael, który był pierwszym polskim zespołem grającym reggae. Grupa nagrała osiem płyt, w tym "Biada, biada, biada", "Nabij faję" i "Duchowa rewolucja".

W latach 1985-1993 Robert Brylewski grał również w rockowym zespole Armia, z którym wydał cztery albumy: "Armia", "Legenda", "Czas i byt", a także koncertowy "Exodus".

W 1991 roku reaktywował Brygadę Kryzys; nagrał m.in. płytę zatytułowaną "Cosmopolis". Dwa lata później grupa znów zakończyła działalność.

W latach 90. muzyk uczestniczył w takich projektach jak: Max i Kelner, Falarek Band, The Users, Dyliżans i Poganie. Nagrał też dwie solowe płyty z muzyką elektroniczną - "Warsaw Beat" i "Warsaw Beat II".

W 2003 roku po raz trzeci reaktywowano Brygadę Kryzys, trzy lata później - Izrael. W 2008 roku działalność wznowił Kryzys, czego owocem było wydawnictwo zatytułowane "Kryzys komunizmu".

W wyborach samorządowych 2010 roku startował do Rady Warszawy z listy komitetu Gamonie i Krasnoludki. Zdobył 601 głosów - blisko 50 proc. głosów oddanych na jego listę w okręgu wyborczym. Do stołecznej rady się jednak nie dostał.

W 2012 r. ukazała się autobiografia "Kryzys w Babilonie" (w formie wywiadu przeprowadzonego przez Rafała Księżyka).

Brylewski zagrał jednego z głównych bohaterów w filmie "Polskie gówno" Grzegorza Janowskiego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robert Brylewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy