Paul Walter Hauser został raperem i wydał debiutancki album. Jak sobie poradził?
Aktor Paul Walter Hauser, którego kojarzyć możemy z tytułowej roli w filmie "Richard Jewell", poszedł śladami Willa Smitha czy Sebastiana Fabijańskiego, którzy występy przed kamerami przeplatali projektami hip-hopowymi. Hauser pod pseudonimem Signet Ringer wypuścił krążek pod tytułem "Murder for higher" z sześcioma rapowymi kawałkami.
Aktor od wielu lat jest wielbicielem hip-hopu. Do tej pory śpiewał amatorsko i pisał teksty piosenek do szuflady. Dopiero w czasie pandemii spotkał producenta muzycznego Aleksa Jamesa, który zachęcił go, by wspólnie coś wydali.
W kilku piosenkach z albumu "Murder for higher" pojawia się wątek alkoholu i narkotyków. Hauser bynajmniej nie gloryfikuje używek, jako że od ośmiu miesięcy jest abstynentem. "Jestem typem faceta, który hołduje zasadzie 'wszystko albo nic', więc pomyślałem: 'Lepiej wyeliminuję to z mojego życia, abym mógł być lepszym tatą, lepszym mężem i być kreatywniejszym'" - mówił niedawno w wywiadzie udzielonym serwisowi "People".
Ojcem Hauser został w kwietniu 2021 r. W pierwszym teledysku, jaki towarzyszy premierze albumu, pojawia się jego syn, Harris. Chodzi o klip do piosenki "5'10". Hauser nie tylko gra główną rolę w humorystycznym teledysku, ale także podjął się reżyserii.
Z pewnością o wiele większe pole do popisu, ma w nowym serialu Apple "Black Bird", który jest thrillerem psychologicznym. Tutaj Hauser portretuje seryjnego mordercę. Do tej roli schudł prawie 20 kg!