Reklama

O-Zone wygra Eurowizję?

Robiąca furorę na europejskich listach przebojów grupa O-Zone została zaproszona do mołdawskich eliminacji do kolejnego konkursu Eurowizji. W ten sposób Mołdawia staje się jednym z faworytów do zwycięstwa w Kijowie, gdzie w 2005 roku odbędzie się konkurs.

Mołdawia oficjalnie potwierdziła swój udział w 50. Konkursie Piosenki Eurowizji. Do udziału w krajowych eliminacjach tamtejszy nadawca, Telaradio Moldova, zaprosił m.in. popularny w Europie boysband O-Zone.

Piosenka "Dragostea din tei", którą wykonuje pochodzący z Mołdawii zespół O-Zone, stała się jednym z przebojów lata 2004 roku. Większość telewizyjnych stacji muzycznych wręcz do znudzenia pokazywała teledysk, w którym Dan Balan, Radu Sarbu oraz Arsenie Toderas latają na skrzydłach odrzutowca.

Reklama

Jeżeli O-Zone zyska uznanie podczas krajowych eliminacji w Mołdawii, czego można być pewnym, wówczas kraj ten stanie się jednym z murowanych kandydatów do zwycięstwa w konkursie Eurowizji.

Do tej pory menedżment tria nie potwierdził jednak udziału grupy w eliminacjach.

Przypomnijmy, że w Polsce - po raz pierwszy od trzech lat - wyboru dokona wewnętrzna komisja TVP, złożona z krytyków i analityków polskiego rynku muzycznego. Jej skład, jak dowiedziała się INTERIA.PL, poznamy do 30 grudnia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: O-Zone | Eurowizja | żona | Mołdawia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama