Reklama

"Milionerzy": W programie padło pytanie o Dodę i jej byłego

Pytania w nowych "Milionerach" wzbudzają coraz większe zainteresowanie. W poniedziałkowym (27 lutego) odcinku zawodniczka musiała popisać się znajomością wiedzy z poziomu portali plotkarskich. Została zapytana o Dodę i jej byłego partnera.

Pytania w nowych "Milionerach" wzbudzają coraz większe zainteresowanie. W poniedziałkowym (27 lutego) odcinku zawodniczka musiała popisać się znajomością wiedzy z poziomu portali plotkarskich. Została zapytana o Dodę i jej byłego partnera.
W "Milionerach" pojawiło się pytanie dotyczące Dody /Piętka Mieszko /AKPA

"Milionerzy" nie przestają zaskakiwać. Program ponad sześciu latach przerwy powrócił w tym roku na antenę TVN-u. Pytania, jakie pojawiają się w nowych odcinkach, budzą kontrowersje.

W poniedziałkowej (27 lutego) odsłonie teleturnieju nie obyło się bez pytania, które ponownie poruszyło widzów.

Tym razem bowiem Hubert Urbański zapytał siedzącą naprzeciw niego zawodniczkę o... Dorotę Rabczewską. "Doda i Emil Haidar toczyli sądowy spór o zwrot..." - brzmiało pytanie. Wśród możliwych odpowiedzi - A: rzeźby Rodina, B: skóry aligatora, C: cennego pierścionka, D: kosztów wakacji.

Reklama

Kobieta odpowiedziała poprawnie, twierdząc, że chodziło o pierścionek. 

Sytuację skomentował sam Haidar na Instagramie. "Hit!!! Życzę miliona! Trzymam kciuki" - napisał mężczyzna.

Na Twitterze ponownie rozpętała się burza, a internauci zarzucają producentom programu coraz gorszy dobór pytań. Użytkownicy Twittera grzmią, że znajomość odpowiedzi na pytanie o Dodę, to wiedza z poziomu portali plotkarskich.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Milionerzy (teleturniej)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy