Mike Patton zaatakował drona podczas koncertu. Wideo hitem sieci
Mike Patton na dobre wrócił do koncertowania. Podczas jednego z ostatnich występów jego formacji Mr. Bungle, rockman stoczył pojedynek... z dronem.
Mike Patton po dłuższej przerwie wrócił do koncertowania. Wcześniej wokalista Faith No More i Mr. Bungle zdradził, że musiał odwołać swoje trasy koncertowe ze względu na problemy psychiczne.
"Nie czuję, że mogę dać z siebie tyle, ile powinienem, a też nie zamierzam dawać mniej niż 100 proc." - pisał wtedy.W lipcu podczas wywiadu z "Rolling Stone" Mike Patton stwierdził, że "to wciąż trwa, ale jest lepiej".
"Łatwo zrzucić winę na pandemię. Ale będę szczery: na początku pandemii myślałem: 'Super! Mogę zostać w domu i nagrywać'. W końcu mam domowe studio. Później coś kliknęło, a ja poczułem się całkowicie odizolowany i prawie aspołeczny. Zacząłem bać się ludzi" - powiedział.
Muzyk wrócił jednak na scenę ze swoim zespołem Mr. Bungle. Podczas niedawnego koncertu podczas festiwalu Knotfest w Chile w pobliże sceny podleciał dron, który filmował występ.
Muzyk pokazał w jego stronę środkowy palec, a potem gestami zaprosił bliżej. Kiedy dron znalazł się blisko muzyka, ten rzucił w jego stronę mikrofonem. Na szczęście dla właściciela maszyny, udało mu się uniknąć ciosu. Całe zajście można obejrzeć w filmie poniżej:
Kim jest Mike Patton?
Mike Patton to wokalista słynnego Faith No More, założyciel Mr. Bungle, pomysłodawca takich projektów jak Fantomas, Tomahawk, Peeping Tom, czy Mondo Cane.
Współpracował z wieloma muzykami i zespołami - między innymi z Norah Jones, Johnem Zornem, Sepulturą, Melvins, Bjork, Fennesz czy z Sergem Gainsbourgiem. Ma na swoim koncie też kilka ścieżek dźwiękowych do filmów, m.in. do "A Perfect Place" z 2008 roku.