Reklama

Metallica będzie miała własną tłocznię płyt winylowych. "Coś niesamowitego"

Legendarny zespół heavymetalowy kupił większość udziałów w jednej z wiodących tłoczni winyli w Stanach Zjednoczonych. Tej samej, w której od 2008 r. powstają "czarne" wydania kolejnych albumów Metalliki.

Legendarny zespół heavymetalowy kupił większość udziałów w jednej z wiodących tłoczni winyli w Stanach Zjednoczonych. Tej samej, w której od 2008 r. powstają "czarne" wydania kolejnych albumów Metalliki.
Metallica z wspaniałą wiadomością dla fanów /Jeff Kravitz /Getty Images

Popyt na winyle wciąż rośnie. Ich sprzedaż jest już większa niż muzyki na płytach CD. Zapotrzebowanie jest tak duże, że tłocznie nie nadążają z produkcją. Członkowie Metalliki - najwyraźniej, by fani zespołu nie musieli zbyt długo czekać na "czarne krążki" - zostali właścicielami Furnace Record Pressing, jednej z największych tłoczni w USA z siedzibą w Wirginii. Kwota transakcji pozostaje tajemnicą.

Metallica będzie miała własną tłocznię płyt winylowych. "Coś niesamowitego"

"Furnace od zawsze był czymś niesamowitym dla Metalliki i, co ważniejsze, dla naszych fanów. Pogłębienie relacji między Metalliką i Furnace gwarantuje, że fani winyli na całym świecie, a szczególnie nasi, będą mieli stały dostęp do wysokiej jakości nagrań w przyszłości" - skomentował zakup tłoczni James Hetfield z Metalliki w oświadczeniu cytowanym przez Variety.

Reklama

Na śmiały ruch biznesowy Metallica zdecydowała się tuż przed premierą nowego albumu. Premiera krążka "72 Seasons", z 12 premierowymi utworami, planowana jest na 14 kwietnia.

Już w 2012 r. zespół wykazał się dużą operatywnością. Metallica opuściła wtedy Warner Bros. Records i założyła własną wytwórnię muzyczną - Blackened Recordings, gdzie ukazują się nowe tytuły zespołu.



PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Metallica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy