Maryla Rodowicz wyszła ze szpitala. Zdradziła, co teraz planuje
Oprac.: Mateusz Kamiński
Maryla Rodowicz kilka dni temu trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację. Wokalistka przyznaje, że czuje się całkiem dobrze. Ma już plany, co dalej.
Maryla Rodowicz jest legendą rodzimej sceny. Gwiazda obecna na niej od ponad 60 lat wciąż jest aktywna zawodowo i wcale nie zwalnia tempa. W lutym u 78-letniej wokalistki lekarze mieli odkryć zmianę na płucach, która wymagała operacji.
Według doniesień ShowNews, wokalistka może liczyć na wsparcie swojego syna Jędrzeja Dużyńskiego.
"Opiekują się nią najlepsi specjaliści, a rodzina dba o to, by miała w szpitalu wszystko, czego potrzebuje. Ma nadzieję, że 19 kwietnia będzie gotowa, żeby stanąć na scenie" - przekazał informator wspomnianego portalu. Dodał również, że Rodowicz 10 kwietnia ma zamiar wydać nowy singel.
Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. Artystka zabrała głos
Fani bardzo przejęli się stanem zdrowia artystki. "Maryla wracaj do zdrowia!"; "Zdrówka Marylka!"; "Maryla jest niezniszczalna. Zdrowia! Jest ikoną!" - pisali. Krótko po wyjściu ze szpitalu stwierdziła w rozmowie z "Super Expressem". "Pożar opanowany" - wyznała lakonicznie.
Teraz udzieliła wypowiedzi "Faktowi". Gwiazda wydaje się być w dobrej formie. "Zaczynam koncerty po krótkiej przerwie 13 maja w Częstochowie. Byłam w szpitalu trzy dni, czuję się świetnie" - zakończyła.