Madonna: Z gitarą trudniej
Madonna ma kłopoty ze śpiewaniem swych piosenek i jednoczesnym akompaniowaniem sobie na gitarze akustycznej - twierdzą świadkowie, obserwujący jej próby przed zbliżającym się światowym tournee. Na szczęście do rozpoczęcia trasy koncertowej promującej album "American Life" zostało jeszcze parę miesięcy.
Sztab Madonny ostro pracuje nad tym, aby fani, którzy zjawią się na jej koncertach, nie czuli się zawiedzeni. Trwa selekcja tancerzy, którzy dołączą do wokalistki na scenie, przygotowywane są też oryginalne kostiumy i scenografia.
Sama gwiazda również nie próżnuje. W zaciszu Culver City Studios w Los Angeles ostro ćwiczy repertuar. Jednym z punktów kulminacyjnych koncertów ma być jej solowe wykonanie piosenki "Crazy For You", przy akompaniamencie jedynie gitary akustycznej.
Świadkowie twierdzą jednak, że na razie Madonna ma spore kłopoty z trafianiem palcami w odpowiednie struny.
Podczas rozpoczynającego się w maju tournee wokalistka ma zamiar wystąpić m.in. przed stutysięczną widownią w Sloane Castle w Irlandii oraz w słynnej "kopalni króla Salomona" w Izraelu.
