Madonna ukarana przez rosyjski rząd. "Nie zapłaciłam"
Madonna dopiero teraz opowiedziała o sytuacji sprzed ośmiu lat. Rosyjski rząd nałożył na nią karę finansową za przemówienie podczas jednego z koncertów.
Madonna jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, czynnie też angażuje się w liczne protesty.
Niedawno można było zobaczyć ją na zdjęciach z marszu przeciwko rasizmowi.
Znana jest również z tego, że otwarcie mówi o wsparciu do społeczności LGBT.
Na Instagramie pojawiło się nagranie z jej przemówienia podczas koncertu w Petersburgu z 9 sierpnia 2012 roku.
Podczas przemowy piosenkarka wspominała o wolności, równości i miłości. Porównała walkę społeczności LGBT do walki na rzecz praw obywatelskich w latach 60.
Madonna w finale Eurowizji 2019
Jej wystąpienie nie spodobało się rosyjskim władzom. W Rosji homoseksualizm przestał być uznawany za przestępstwo, jednak wciąż kraj pozostaje konserwatywny.
Rosyjski rząd nałożył na wokalistkę karę finansową w wysokości miliona dolarów. Madonna nie ma jednak zamiaru się ugiąć i pokazuje swój bunt publicznie. "Nie zapłaciłam. #freedomofspeech #powertothepeople" - napisała na Instagramie.