Reklama

Ma polskie korzenie i sprzedał 40 mln płyt. Który przebój Neila Sedaki stał się hitem disco polo?

Neil Sedaka, chociaż obecnie swoje najlepsze lata sławy ma dawno za sobą, to wciąż może poszczycić się ponad 40 milionami sprzedanych płyt na całym świecie oraz nieśmiertelnymi hitami takimi jak "Oh! Carol", "One Way Ticket" oraz "Love Will Keep Us Together". Czego o słynnym muzyku mogliście nie wiedzieć?

Neil Sedaka, chociaż obecnie swoje najlepsze lata sławy ma dawno za sobą, to wciąż może poszczycić się ponad 40 milionami sprzedanych płyt na całym świecie oraz nieśmiertelnymi hitami takimi jak "Oh! Carol", "One Way Ticket" oraz "Love Will Keep Us Together". Czego o słynnym muzyku mogliście nie wiedzieć?
Neil Sedaka skończył 85 lat. Jedna z wersji jego piosenki stała się w Polsce wielkim hitem disco polo /Andrew Putler /Getty Images

Neil Sedaka to amerykański kompozytor, pianista i wokalista. Jego kariera zaczęła się w 1957 roku i z wieloma wzlotami i upadkami trwa do dziś. Na całym świecie Sedaka miał sprzedać ponad 40 milionów płyt, a ponadto zaśpiewał takie międzynarodowe przeboje jak "Oh! Carol", "Calendar Girl", "Happy Birthday Sweet Sixteen", a także był twórcą m.in. przeboju "Love Will Keep Us Together".

 Na koncie ma też wykonywanie takich piosenek jak "The Lion Sleeps Tonight" (razem z zespołem The Tokens) oraz "One Way Ticket" (który w późniejszych latach wypromował w wersji disco zespół Eruption).

Reklama

Polskie korzenie Neila Sedaki

Neil Sedaka na świat przyszedł 13 marca 1939 w Brooklynie w Nowym Jorku. Jednak historia jego pochodzenia jest dużo bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać. Jego ojciec Mordechaj "Mac" Sedaka był taksówkarzem o żydowsko-libańskim pochodzeniu. Jego dziadkowie do Stanów Zjednoczonych przybyli natomiast w 1910 roku z Istambułu.

Matka muzyka - Eleonora - była natomiast Żydówką o polsko-rosyjskich korzeniach.     

Żył w biedzie. Dziś jest milionerem

Obecnie majątek Neila Sedaki po prawie 70 latach kariery szacuje się na prawie 100 milionów dolarów. Jednak, jak przyznawał sam muzyk, jego dzieciństwo upływało pod znakiem biedy.

"Pieniądze od zawsze były dla mnie bardzo ważne. Pochodziłem z biednej rodziny. Mieszkało nas 11-cioro w małym dwupokojowym mieszkaniu na Brooklynie" - wspominał. Nic więc dziwnego, że Sedaka, gdy zaczął robić karierę, marzył o wielkim majątku. "Byłem ekstrawagancki. Chciałem mieć duże samochody, odrzutowce, jacht" - mówił "Daily Mail". 

Jedna żona od dekad mimo wielu pokus

Mimo wielu problemów (w pewnym momencie Sedaka całkowicie stracił na popularności, a pomoc w odzyskaniu dawnego blasku zaoferował mu Elton John), u boku muzyka trwa jego żona Leba.

Para ślub wzięła w 1962 roku i ma dwoje dzieci - córkę Darę i syna Marca. Dara Sedaka poszła w ślady ojca i zaczęła również nagrywać muzykę. Śpiewała też w duecie ze znanym ojcem.

"Daily Mail" pytał muzyka, jaki jest sekret jego wieloletniego szczęśliwego małżeństwa. "Osobę, którą się kocha, trzeba też lubić i szanować. Przeżyliśmy różne wzloty i upadki, walczyliśmy ze sobą, śmialiśmy, razem płakaliśmy. To partnerstwo i przyjaźń" - mówił.

Sam Sedaka przyznawał, że nie brakowało w jego życiu okazji do zdrad, jednak pozostał wierny swojej małżonce. W swoich piosenkach zdarzało mu się nawet poruszać temat uwodzenia przez młodych mężczyzn. Śpiewał o tym m.in. w piosence "Super Hottie". "Ma on zdecydowanie seksualny charakter. Miałem kontakt z wieloma różnymi rzeczami, wieloma różnymi kulturami i różnymi ludźmi" - wyjaśnił.

Zakazany za granie rock'n'rolla

W 1965 roku Sedaka był bohaterem teleturnieju "I’ve Got a Secret", podczas którego osoby w studiu musiały odgadnąć sekret gwiazdy, który zdradził tylko prowadzącemu. Muzyk w programie ujawnił, że został zaproszony do Moskwy do udziału w Międzynarodowym Konkursie Muzycznym im. Piotra Czajkowskiego.

Sowieci zaprosili Amerykanina do konkursu, nie wiedząc jednak, że muzyk w Stanach jest znany przede wszystkim dzięki graniu rock'n'rolla. Jak sam przyznał w telewizji, Związek Radziecki zaprosił go jako pianistę muzyki klasycznej, a dla widzów wykonał utwór Fryderyka Chopina "Fantazja-Impromptu".

Jeden z mężczyzn odgadujących sekret, ostrzegł muzyka, że Sowieci w swoim kraju zakazali muzyki rockowej, jako jednego z elementów degenerujących tamtejszą młodzież. Chociaż Sedaka przekonywał, że nic takiego na pewno się nie stanie, Związek Radziecki ostatecznie zakazał gwiazdorowi pojawiania się w ich kraju.

Wersja disco polo jego przeboju podbiła Polskę

W 1958 roku Sedaka nagrał swój jeden z największych przebojów - piosenkę "Oh! Carol". Chociaż utwór nie trafił na szczyt listy Billboard, stał się międzynarodowym klasykiem, który - jak się okazało po wielu latach - stał się też nieodłączonym elementem wielu polskich imprez rodzinnych, w tym wesel.

"Jeden z największych sukcesów zespołu. Płyta rozeszła się w ponad milionowym nakładzie. Wszystkie piosenki z tej płyty były uznawane za przeboje i wyznaczyły nowy trend w tej branży muzycznej, powielany później przez innych wykonawców. Piosenkę 'Och Daniel' zespół wykonał na benefisie znanego polskiego aktora, Daniela Olbrychskiego" - czytamy na stronie Boys.

Muzyka w kompozycji została jedynie nieznacznie zmieniona, natomiast do polskich warunków dostosował Krzysztof Wawrzkiewicz.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Boys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama