Liam Gallagher zadedykował "Champagne Supernova" zmarłemu fanowi
1 czerwca Liam Gallagher wystąpił w swoim rodzinnym mieście, na Etihad Stadium w Manchesterze. Ostatnią piosenką wieczoru było "Champagne Supernova" z repertuaru Oasis. Wokalista zadedykował piosenkę zmarłemu przed czterema miesiącami 22-letniemu fanowi.
Wspomnianym fanem był 22-letni Grant Taylor, który kochał muzykę Oasis i Liama Gallaghera. Nie doczekał jednak koncertu - zmarł w lutym tego roku. Jego bilet trafił w ręce siostry Katie, która parę dni temu zaapelowała na Twitterze do muzyka, by zadedykował jej zmarłemu bratu piosenkę "Live Forever".
"To była jego wybrana pieśń pogrzebowa, którą graliśmy, gdy nieśliśmy jego trumnę w marcu" - napisała Katie Taylor.
Siostra przez cały koncert trzymała specjalnie przygotowany na tę okazję transparent ze zdjęciem ukochanego brata z akronimem "GT22" i słowami "Live Forever" ("Żyć wiecznie").
Liam Gallagher w ubiegłym tygodniu wydał album "C'Mon You Know". Obecnie jest w trasie koncertowej promującej wydawnictwo, a występ w Manchesterze był pierwszym po dłuższej przerwie. 3 i 4 czerwca odbędą się koncerty w legendarnym Knebworth Park, gdzie grał z Oasis w 1966 roku.
Przez najbliższe miesiące odwiedzi nie tylko Anglię, ale też Europę, Australię oraz Amerykę Południową. Na koncercie w Manchesterze miał także miejsce debiut na żywo utworu Oasis "Roll It Over" z 2000 roku.
