Krzysztof Krawczyk nagra płytę z raperami
Marzenie internautów wkrótce może się spełnić. Menedżer Krzysztofa Krawczyka potwierdził, że planowana jest płyta wokalisty z polskimi raperami.
"Quebonafide to największy miłośnik mojego artysty, Krzysztofa Krawczyka, ze świata rapu i hip hopu. Bardzo proszę o kontakt jego lub jego menedżment. Planujemy płytę z najlepszymi postaciami hip hopu i rapu w Polsce" - napisał na swoim Facebooku Andrzej Kosmala, przyjaciel i współpracownik wokalisty.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku w sieci rozpoczęła się akcja pt. "Krzysztof Krawczyk na Hip Hop Kemp 2016". O spontanicznym przedsięwzięciu internautów napisały media z całego kraju. W specjalnym oświadczeniu wokalista pisał następująco:
"Hip hop jest mocniejszy, tutaj na tym polu nie mam odwagi startować. Poza tym zostałoby to odebrane jako chęć przypodobania się młodemu pokoleniu, młodej widowni. A ona jest niezwykle wyczulona na szczerość wypowiedzi, znakomicie wyczuwa fałsz".
Krzysztof Krawczyk oczami internautów
Temat współpracy z raperami został poruszony także w wywiadzie z Interią przy okazji wydania płyty "Tańcz mnie po miłości kres".
- Cieszy mnie to ogromnie. Nie mogę jednak wziąć najlepszych raperów i nagrać płyty, bo to będzie jednoznacznie odebrane jako wazeliniarstwo i wkradanie się w łaski młodego pokolenia. Ja nie walczyłem o tych ludzi. Oni po prostu lubią moje stare i aktualne piosenki. Nie wiem, co będzie dalej. Jeżeli propozycja będzie nadal podtrzymana, to nie chciałbym zmarnować potencjału - zakończył piosenkarz.
W tym czasie w sieci zadebiutowały kolejne wersje utworów, na których wykorzystywano wokal Krawczyka. Głos piosenkarza można usłyszeć m.in. blendzie Quebonafide "Smutna piosenka" oraz utworze Szesnastego "Chciałem być".
Być może to sprawiło, że Krawczyk dał się jednak przekonać do współpracy z młodszymi wykonawcami. Na razie nieznane są żadne szczegóły dotyczące nagrań albumu.
