Kompromitacja Edyty Górniak? Mówiła o wirusie i szczepieniach

Edyta Górniak wystąpiła w telewizji wrealu24.pl. Jej wypowiedzi na temat pandemii koronawirusa i szczepień wzbudziły kontrowersje.

Edyta Górniak wypowiedziała się na temat koronawirusa i szczepień
Edyta Górniak wypowiedziała się na temat koronawirusa i szczepieńKamil Piklikiewicz/DDTVNEast News

Występ piosenkarki w programie "W cztery oczy" prowadzonym przez Marcina Rolę, nie wszystkim przypadł do gustu.

"Sytuacja, która sparaliżowała cały świat, zastała mnie w Stanach. Nie spodziewałam się, że to wszystko tak szybko sparaliżuje trzeźwość umysłu ludzi. Przyleciałam do Polski ostatnim samolotem. Cały czas zastanawiałam się, czy nie zostać. Moja podróż była bardzo spokojna, normalna. Ludzie byli skoncentrowani na bezpieczeństwie. Przyleciałam do Polski i zobaczyłam, jak ludzie się czują. Byłam zdruzgotana" - mówiła na początku wokalistka, spytana o ocenę obecnej sytuacji na świecie.

"Strach rozprzestrzenia się szybciej niż jakikolwiek wirus. On paraliżuje świadomość i rozsądek. Teraz należy promować zdrowie, czego się nie robi. Mam wrażenie, że zabroniono nam żyć zdrowo. (...) Świat został wyprasowany żelazkiem. Ludziom kazano się bać, zamiast ich podtrzymywać na duchu" - komentowała dalej, twierdząc, że rząd zastrasza ludzi.

"Dla większości ludzi ważniejsze są pieniądze i ekonomia świata. Ja od zawsze byłam osobą, która starała się żyć mikro i makro. Niezależnie od wielkich wydarzeń, zaszczytów, patrzyłam też zawsze mikro. Jak wysiadałam z przysłowiowej limuzyny i wysiadałam przy stokrotce, to zatrzymywałam się przy tej stokrotce na 15 min" - Górniak zachęcała, by nie przejmować się kwestiami finansowymi i spróbować dostrzec pozytywne rzeczy. 

"Przepraszam Wszystkich za wywołany wczoraj stres i ogromne zamieszanie, które spowodowała sytuacja mojego stanu zdrowia. Dziękuję Wszystkim sanitariuszom, pielęgniarzom i lekarzom, którzy z tak ogromnym zaangażowaniem i starannością przeprowadzili pilną hospitalizację. Czuję się już dużo lepiej. Dziękuję moim nieocenionym Fanom, publiczności opolskiej, a także dziennikarzom za płynące zewsząd do mnie słowa wsparcia, modlitwy i Miłości. To co się wydarzyło odbieram jako mocne pouczenie od losu, że być może za głęboko zanurzyłam się w stresy..." - komentowała Edyta Górniak na Instagramie jeszcze przed powrotem na scenę.
Edyta Górniak nie mogła ukryć łez wzruszenia podczas koncertu "Nie pytaj o Polskę #30latwolności" podczas 56. Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.
W piątek (14 czerwca) wokalistka zasłabła i trafiła do szpitala - podejrzewano nawet zawał. Z oczywistych przyczyn Górniak odwołała swój występ podczas koncertu "Od Opola do Opola".
Dwa dni później Górniak stanęła na opolskiej scenie, śpiewając piosenkę "To nie ja". Gwiazda nie potrafiła ukryć wzruszenia, zasłaniając twarz.

"Czy zaśpiewacie dla mnie refren?" - zapytała retorycznie Górniak opolską publiczność.
+4

"Ludzie żyli w przeświadczeniu, że człowiek liczy się wtedy, gdy coś posiada. (...) Teraz zamiast oglądać wiadomości, które nas przygnębiają, można iść na targ i kupić tulipany. Patrzeć, jak pięknie rozkwitają" - mówiła. 

"Moje życie przez 30 lat wygląda tak samo. Przychodzi projekt, próba muzyczna, jedna, druga, próba generalna, wystąpienie, fani, podziękowania, hotel. Następnego dnia to samo. Nieprzespane noce, jedzenie w busie. Dla mnie zatrzymanie się w domu jest dobre. Mam dużo radości, że mogę patrzeć na ten sam widok przez kilkanaście dni" - opowiadała na temat swojej kwarantanny, twierdząc, że dla niej jest to błogosławiony czas. 

Po rozwodzie wokalistka związała się z osobą spoza show biznesu, prawnikiem Piotrem Schrammem. Najnowszy studyjny album Edyty Górniak zatytułowany "My" ukazał się w lutym 2012 roku. Płyta zawierała m.in. single "Oj kotku" czy "Nie zapomnij".
W 2009 roku artystka wydała oświadczenie, w którym ogłosiła separację w swoim małżeństwie. W maju zakończyła współpracę z mężem na stanowisku menadżera. W lipcu, w wywiadzie dla magazynu "Viva", Górniak ogłosiła koniec swojego związku. Do rozwodu doszło w lutym 2010 roku.
Pierwszy od pięciu lat studyjny album Edyty "E·K·G" trafił na rynek w październiku 2007 roku. Już w kilka dni od premiery płyta zdobyła status Złotej, a po miesiącu Platynowej Płyty. Wokalistka udzielała się również w programie "Jak oni śpiewają" jako jurorka.
27 marca 2004 roku Górniak urodziła syna Allana, ze związku z gitarzystą, Dariuszem Krupą. Wokalistka nawiązała współpracę z nieznanym duetem polskich producentów muzycznych Mathplanete. 11 listopada 2005 roku Górniak i Krupa pobrali się.
+5

Piosenkarka wyraziła także opinię, że pandemia koronawirusa to nie przypadek. "Zdecydowanie ktoś za tym stoi. Globaliści. Nie chciałabym powiedzieć wszystkiego, co myślę, bo mogłabym pogrążyć ludzi w jeszcze większym smutku. Ludzie świadomi są zagrożeniem dla liderów światowych. Lepiej mieć masę ludzi, którzy wykonają polecenia. Takim ludziom łatwiej jest dyktować warunki życia" - komentowała.

"Jakiś jest cel w tym, żeby ludzi zastraszyć. Myślę, że chodzi o przymusowe szczepienia. Dopóki żyję nie dam się zaszczepić. Wolę odejść z tego świata, niż pozwolić komukolwiek cokolwiek wstrzyknąć w mój organizm. Nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić" kontynuowała, dodając, że nie może zweryfikować, co znajduje się w szczepionce. "Jeśli będą chcieli nas rozstrzelać, to niech nas rozstrzelają" - podsumowała ostro.

Prowadzący, Marcin Rola, pytał także wokalistkę o politykę. "Uważam, że artyści powinni być trochę niezależnym państwem, które daje ludziom komfort, pocieszenie, umocnienie, wartości. Ludzie potrzebują wartości. Chciałabym, żeby ludzie sztuki byli buforem bezpieczeństwa w zakresie dawania ludziom wiary, nadziei" - wytłumaczyła Górniak.

Na całym świecie potwierdzono ponad 2,2 mln przypadków zakażenia koronawirusem, a ponad 150 tys. osób zmarło. W Polsce pozytywnie zdiagnozowano ponad 15 tysięcy osób, z czego 776 zmarło. 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jak chronić siebie i innych przed zachorowaniem? Pamiętaj o częstym myciu rąk wodą z mydłem i unikaj dotykania oczu, nosa i ust. Kiedy kaszlesz lub kichasz, zawsze zakrywaj usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką. Zachowaj bezpieczną odległość (1-1,5 m) od osoby, która kaszle, kicha lub ma gorączkę. Jeśli możesz - zostań w domu.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}