Kłótnie księży po pogrzebie Kory. "Zamilknij klecho"
Nie milkną echa pogrzebu Kory. W mediach społecznościowych kłócą się nie tylko publicyści, ale także księża.
Pogrzeb Kory odbył się 8 sierpnia o godzinie 11 w Domu Przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie. Ciało wokalistki zostało skremowane. Po krótkiej ceremonii urna z prochami Kory została złożona w kwaterze "K" cmentarza.
Wśród gości na pogrzebie pojawili się m.in.: Magdalena Środa, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Jerzy Buzek, Nina Terentiew, Kuba Wojewódzki, Piotr Rogucki, Tomasz Organek, Igor Herbut, Jan Lityński, Ryszard Kalisz i wielu innych.
Mowy pogrzebowe wygłosili: Wojciech Mann, Kamil Sipowicz, Magdalena Środa, Piotr Metz oraz Jerzy Buzek.
Na końcu ceremonii piosenkę "Czarna Madonna" wykonał Organek.
Ceremonia pogrzebowa Kory (8 sierpnia 2018 r.)
Świecki charakter ceremonii nie przypadł do gustu nie tylko prawicowym publicystom, ale także niektórym księżom.
"Samozbawienie. Zamiast krzyża zdjęcie z młodości. Zamiast Salve Regina pioseneczka o niczym. Smutny koniec" - napisał na Twitterze ks. Sławomir Marek, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Stanowicach, sam nazywający się "wiejskim proboszczem".
Szybko odpowiedzieli mu ks. Wojciech Lemański (uczestniczył w pogrzebie) oraz jezuita, ks. Grzegorz Kramer.
"Zamilknij klecho. Po tym, jak została przed laty skrzywdzona przez faceta podobnego do ciebie, powinniśmy Bogu dziękować, że zmarła nie zażyczyła sobie, by na jej pogrzeb nie wpuszczano żadnego księdza. Nie martw się, była i msza w intencji zmarłej i Salve Regina. Gdybyś miał w sobie odrobinę miłosierdzia - sam byś taką mszę odprawił. A gdybyś miał w głowie choć kilka kropel oleju - milczałby w takiej chwili" - napisał na Facebooku ks. Lemański, były proboszcz parafii w Jasienicy.
Ks. Lemański przypomniał w tym wpisie do tego, że Kora w dzieciństwie była molestowana przez księdza, co po latach opisała w piosence "Zabawa w chowanego".
"Czy my naprawdę nigdy nie zrozumiemy, że takim chamskim zachowaniem nikogo do Chrystusa i Kościoła nie przyciągniemy? (...) Powołaniem księdza jest dostrzeganie w każdym człowieku wiary, a nie bycie wydawaczem certyfikatorów tejże" - to słowa ks. Kramera odnoszące się do wypowiedzi ks. Marka.
Kora, czyli Olga Sipowicz (po pierwszym mężu Jackowska), zmarła 28 lipca o godzinie 5:30. Informację o śmierci przekazał jej mąż, Kamil Sipowicz.
Była jedną z najważniejszych polskich wokalistek działających w muzyce rozrywkowej, ikoną polskiego rocka, autorką tekstów, producentką i osobowością telewizyjną.