Kanye West: Pete Davidson chce się spotkać z raperem. Przestanie być miły?

Kanye West od tygodni publikuje w mediach społecznościowych nienawistne posty wymierzone w obecnego partnera byłej żony, wywołując wśród fanów słuszne oburzenie. Chłopak Kim Kardashian, który nie komentował tego, wreszcie zabrał głos. Korzystając z instagramowego konta kolegi z programu „Saturday Night Live”, Davidson opublikował zapis rozmowy z Westem. Komik potępił zachowanie muzyka, określając je mianem niebezpiecznego i dziecinnego. Zaproponował również spotkanie twarzą w twarz.

Kanye West spotka się z Petem Davidsonem
Kanye West spotka się z Petem DavidsonemMEGA/GC ImagesGetty Images

O sprawie rozwodowej Kanye Westa i Kim Kardashian głośno jest od wielu miesięcy. Na początku marca celebrytka dopięła swego i została uznana przez sąd za singielkę. Ye wciąż jednak nie potrafi pogodzić się z rzeczywistością. Swój gniew i frustrację wyładowuje na nowym partnerze Kardashian, publikując w sieci wymierzone w komika obraźliwe posty. Raper poszedł niedawno o krok dalej i zamieścił w sieci brutalny teledysk, w którym... pogrzebał Pete’a Davidsona żywcem. W kolejnej wersji klipu animowana postać przypominająca gwiazdora "Saturday Night Live" została obezwładniona i pobita przez obdartą ze skóry małpę. Działania Westa wywołały stanowczą reakcję jego fanów, którzy w licznych wpisach zamieszczonych na Twitterze apelowali do rapera, by wydoroślał i przestał robić z prywatnych spraw kompromitujące widowisko.

Sam Davidson konsekwentnie unikał publicznej konfrontacji z Westem. Aż do teraz. Korzystając z instagramowego konta kolegi po fachu Dave’a Sirusa, komik upublicznił fragmenty SMS-owej rozmowy, jaką przeprowadził z raperem w niedzielny poranek. W jednej z wiadomości Davidson próbował przemówić Ye do rozsądku, wychwalając Kim Kardashian.

"Czy mógłbyś się na chwilę uspokoić... Jest 8 rano. Cała ta sytuacja nie musi tak wyglądać. Kim jest dosłownie najlepszą matką, jaką kiedykolwiek spotkałem. To, co robi dla tych dzieciaków, jest niesamowite, a ty jesteś cholernym szczęściarzem, że jest matką twoich dzieci. Postanowiłem, że nie pozwolę, abyś dalej nas tak traktował. Dorośnij wreszcie" - napisał Davidson.

W odpowiedzi na zadane przez Westa pytanie o to, skąd do niego pisze, komik wysłał mu selfie, na którym widać, jak leży w łóżku bez koszulki. "W łóżku z twoją żoną" - dodał. Po krótkiej wymianie zdań, Davidson zaproponował Ye spotkanie twarzą w twarz.

Kanye West z zaskoczeniaAFP

"Jestem w Los Angeles cały dzień, na wypadek, gdybyś zechciał przestać być małą internetową suką i odważył się ze mną pogadać. Nie boję się ciebie. Twoje zachowanie jest cholernie żenujące. Żal patrzeć, jak każdego dnia niszczysz swoje osiągnięcia. Jestem w hotelu, wpadnij, zjemy coś i porozmawiamy. Jak człowiek z człowiekiem. To, co robisz swojej rodzinie, jest niebezpieczne i funduje im traumę na całe życie" - kontynuował komik.

West zaproponował Davidsonowi, by spotkali się w miejscu publicznym. "Chcesz mnie zobaczyć, przyjdź na niedzielne nabożeństwo" - odparł. Chłopak Kim Kardashian pozostał jednak niewzruszony.

"To nie jest sprawa, którą powinniśmy omawiać publicznie, stary. Nie jestem tu po to, żeby robili nam zdjęcia i o tym pisali. A to jest wszystko, na czym ci zależy. Moja oferta jest aktualna. Mam nadzieję, że choć raz w życiu zachowasz się jak mężczyzna" - skwitował Davidson.

Co więcej komik zaoferował raperowi pomoc w uporaniu się z problemami natury psychicznej. I ostrzegł go, że jeżeli nie weźmie sobie jego rad do serca, podejmie odpowiednie kroki.

"Pozwól sobie pomóc. Sam zmagam się z psychicznymi zaburzeniami. To nie jest łatwa podróż. Ale nie musisz się tak czuć. Sięgnięcie po pomoc nie jest wstydem. Poczujesz wreszcie spokój i szczęście. Nie masz pojęcia, jaki byłem dla ciebie miły pomimo tych wszystkich ataków. Zabroniłem znajomym komikom żartować z ciebie w programie, bo nie chcę, żeby ojciec dzieci mojej dziewczyny był przedmiotem drwin, chociaż traktujesz mnie jak g***o. Jeśli jednak z tym nie skończysz, przestanę być miły" - zakończył rozmowę Davidson.

Choć wspomniany post został już usunięty, West nie omieszkał skomentować upublicznionej wymiany zdań z partnerem byłej żony. Zamieścił w na Instagramie filmik, na którym modli się do Boga, opisując całą sytuację z własnej perspektywy.

"Napisał do mnie przechwalając się, że jest w łóżku z moją żoną. Zastanawiam się, kto w tym czasie pilnuje moich dzieci. To wszystko zaszło za daleko. Za każdym razem, gdy próbuję to naprawić i zrobię coś pozytywnego, moja żona żartuje sobie z rozwodu. Chociaż uganiam się za prawnikami, żeby sfinalizować nasz rozwód, to ja wychodzę na prześladowcę, który nie chce dać jej rozwodu. Boże, chcę tylko chronić swoje dzieci. Błagam cię, miej je w opiece i przyprowadź je na niedzielne nabożeństwo" - powiedział West.

Jak można się było spodziewać, nagranie wkrótce potem zostało usunięte.

Sunday Service Kanye Westa na Coachelli 2019

Kanye WestRich FuryGetty Images
Ryan Romulus i North WestRich FuryGetty Images
Teyana TaylorRich FuryGetty Images
DMXRich FuryGetty Images
Kendall Jenner, Kourtney Kardashian na Sunday ServiceRich FuryGetty Images
Sunday Service na CoachelliRich FuryGetty Images
Chance Th RapperRich FuryGetty Images


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas