Julia Wołkowa (t.A.T.u) przesadziła z operacjami? Jest nie do poznania
Rosyjski duet t.A.T.u bił kiedyś rekordy popularności, a do wokalistek wzdychali mężczyźni na całym świecie. Jak teraz wyglądają?
"Nas nie dogoniat" (sprawdź!), "Ja soszła s uma" (posłuchaj!), "All About Us" (posłuchaj!) - to tylko niektóre z hitów rosyjskiego duetu t.A.T.u., który na początku tego wieku święcił ogromne sukcesy.
Zobacz również:
Debiutancki album zespołu, który ukazał się w 2001 roku, pokrył się w Polsce platyną, docierając do pierwszego miejsca OLiS. To właśnie na nim znalazły się największe przeboje Leny Katiny i Julii Wołkowej - "Ja soszła s uma", "Nas nie dogoniat" czy "30 minut".
Dziewczyny popularność podkręcały również swoimi kontrowersyjnymi zachowaniami, aż w końcu zaczęły twierdzić, że tworzą związek.
W 2009 r. wokalistki poinformowały o zakończeniu działalności. Rosjanki powróciły pod starym szyldem na potrzeby Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi w 2012 r., jednak równie szybko - w oparach skandalu - ponownie się rozstały.
Obie wokalistki obrały zupełnie inne drogi swoich karier. Wołkowa w dalszym ciągu wzbudzała sensację i stała się bardziej celebrytką niż wokalistką, co chwilę informując o kolejnych operacjach plastycznych. Teraz trudno ją poznać.
Katina postawiła na solową działalność. Wokalistka przeprowadziła się do Los Angeles, gdzie rozpoczęła nagrania swojego debiutanckiego albumu. Ten ukazał w 2014 roku i nosił tytuł "This Is Who I Am" i zdobył ogromną popularność w Rosji oraz Ameryce Południowej.
Ostatnia płyta członkini t.A.T.u. - "Mono" - ukazała się 26 lipca 2019 roku i jest to tym razem ukłon w stronę fanów z rodzimego kraju wokalistki. Rosyjskojęzyczny krążek "Mono" zawiera osiem piosenek, a promowały go utwór tytułowy oraz singel "Star Trek". Jeśli chodzi o wygląd, w przeciwieństwie do Wołkowej, postawiła na naturalność.
***Zobacz także***