Julia Kamińska i teledysk "Dobrze, dobrze". Ujawniła swojego nowego ukochanego?

Aktorka znana z "Brzyduli" główną bohaterką klipu uczyniła swoją... lewą dłoń. Było to zadanie o tyle trudne, że materiał kręciła smartfonem, który trzymała w prawej ręce. Julia Kamińska w teledysku "Dobrze, dobrze" ściska męską dłoń należącą do tajemniczego mężczyzny. Czy to jej nowy partner?

Julia Kamińska prezentuje nowy teledysk
Julia Kamińska prezentuje nowy teledyskWojciech OlkuśnikEast News

W czerwcu aktorka i wokalistka udostępniła "Żal mi" (posłuchaj!) - melancholijny utwór zachowany w nurcie indie pop, w którym śpiewa w duecie ze Skubasem. Teraz Julia Kamińska prezentuje drugi singel "Dobrze, dobrze" (sprawdź!) z nadchodzącej debiutanckiej płyty.

"Wakacyjny i lekki, na przekór panującej aurze, opowiada historię kiełkującego uczucia, które symbolizuje skryta chęć chwycenia ukochanej osoby za rękę" - czytamy w opisie piosenki.

Kamińska nie tylko do tego klipu napisała scenariusz, ale także go wyreżyserowała. Teledysk kręcony był prawą dłonią Julii Kamińskiej, natomiast w roli głównej występuje jej lewa dłoń. Najpierw "bohaterkę" oglądamy na tle polskiej scenografii, później akcja przenosi się do Tel Awiwu. W romantycznym finale dłoń Julii chwyta tajemniczą męską dłoń.

Z informacji pod klipem dowiadujemy się, że należy ona do Roie Weinsteina. Co ciekawe, media od niedawna spekulują, że to właśnie ten izraelski przedsiębiorca jest nowym ukochanym Kamińskiej.

Pod koniec 2021 roku aktorka rozstała się ze scenarzystą Piotrem Jaskiem, z którym była w związku przez 12 lat. Poznali się na planie "Brzyduli" - to on był też scenarzystą i reżyserem teledysku "Żal mi".

Julia Kamińska spełnia się muzycznie. Zdradziła to podczas "Mask Singer"

"Jestem bardzo podekscytowana tym przedsięwzięciem, bo to jest chyba pierwszy taki projekt w mojej karierze, kiedy spotkałam się z przyjaciółmi, i to my decydowaliśmy artystycznie o tym, w jaki sposób to wszystko ma wyglądać, jeżeli chodzi o warstwę muzyczną, o teledyski, o realizacje. To jest absolutny przełom w mojej karierze, bo nigdy wcześniej nie mogłam decydować i to jest bardzo przyjemne" - mówiła Kamińska w rozmowie z Newserią Lifestyle.

"Mamy kilka piosenek, które chyba można nazwać popowymi, ale nie tylko. Ta płyta będzie odrobinę chilloutowa, przyjemna do słuchania - dodała.

Aktorka od dawna marzyła o karierze wokalnej. Chciała zaprezentować swoje umiejętności szerszej publiczności i planowała kiedyś nagrać autorską płytę. Nie miała jednak odwagi, by wypłynąć na szerokie wody. Zmotywował ją wspomniany Piotr Jasek.

Julia Kamińska: Kończę nagrywać debiutancką płytę. To jest absolutny przełom w mojej karierzeNewseria LifestyleNewseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas