John Newman o swojej chorobie: "Wszystko ze mną w porządku"
John Newman, który potwierdził niedawno, że ponownie zdiagnozowano u niego guza mózgu, zapewnił swoich fanów, że "wszystko z nim w porządku".

Po raz pierwszy 26-letni John Newman miał poważne problemy ze zdrowiem w 2012 roku.
Zobacz również:
Kiedy wokalista zaczął ślepnąć, udał się do lekarzy, którzy wykryli u niego guza mózgu wielkości jajka. Na szczęście nowotwór okazał się łagodny, a lekarze mogli go usunąć.
Teraz specjaliści stwierdzili, że zrakowaciałe komórki pojawiły się ponownie i w przyszłym roku konieczna będzie operacja chirurgiczna i radioterapia.
W rozmowie z agencją Reuters brytyjski wokalista zapewnił fanów, że czuje się dobrze. "Wszystko ze mną w porządku. Jestem pod stałą obserwacją. Nie chcę tak po prostu snuć się z kąta w kąt i zamartwiać tym wszystkim. Chcę, by ludzie zdawali sobie sprawę z tego typu rzeczy" - mówił Newman.
Brytyjczyk przygotowuje obecnie nowy materiał z Edem Sheeranem i jak przyznał, nie zamierza, z powodu choroby, rezygnować z pracy twórczej. Ze względu na niezbędne leczenie, Newman z pewnością zmuszony będzie zaprzestać na jakiś czas koncertowania.
Na początku sierpnia światło dzienne ujrzał teledysk do utworu "Olé", który jest wynikiem współpracy Johna Newmana z Calvinem Harrisem.
Zobacz teledysk "Olé":
John Newman na Life Festival Oświęcim - 18 czerwca 2016 r.









