Jan Hryniak nie żyje. Zenek Martyniuk w żałobie żegna reżysera filmu "Zenek"

Wypuszczony w 2020 r. film "Zenek" to fabularyzowana biografia Zenka Martyniuka, stojącego na czele grupy Akcent (sprawdź!). Była to ostatnia ukończona produkcja, przy której pracował Jan Hryniak. Nie zdążył ukończyć filmu "Kantor. Nigdy tu już nie powrócę", w którym główną rolę Tadeusza Kantora grał Borys Szyc.

O śmierci 52-letniego reżysera poinformowała jego żona, Marta Hryniak. Twórca zmarł po ciężkiej chorobie, nie podano jednak dokładnej przyczyny jego śmierci.

"Wiadomość o śmierci Janka Hryniaka wstrząsnęła nami dogłębnie, trudno pogodzić się z tak wielką stratą. Wspaniały człowiek dziękujemy za wszystko" - napisał Zenek Martyniuk na Facebooku.

Przypomnijmy, że w obsadzie produkcji "Zenek" znaleźli się m.in. Krzysztof Czeczot (dorosły Zenek), Jakub Zając (młody Zenek), Klara Bielawka (żona wokalisty Danuta Martyniuk) czy Limahl.

Reżyserem filmu był Jan Hryniak, za scenariusz odpowiadała Marta Hryniak, a za zdjęcia - Bartosz Bieniek. Oprawą muzyczną zajął się Daniel Bloom (sprawdź!), znany m.in. z nagradzanej ścieżki dźwiękowej do filmu "Tulipany".

"'Zenek', film oparty na biografii Zenona Martyniuka, to historia chłopaka z podlaskiej wsi, który realizuje swoje wielkie marzenie o tym, by śpiewać i bawić tłumy" - czytamy w oficjalnym opisie filmu. "Dzięki uporowi, ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeniom osiągnął niebywały sukces, udowadniając wszystkim, że 'Król disco polo jest tylko jeden!'".

10 lutego odbyła się premiera filmu o Zenku Martyniuku. Na uroczystości pojawiły się gwiazdy polskiego show-biznesu.

"Chciałbym, by film był swoistą, sentymentalną podróżą do czasów świetności Limahla czy Modern Talking. Ważne, żeby ludzie dobrze się w kinie bawili, bo taka jest idea disco polo. Ale nie w sposób prześmiewczy i deprecjonujący" - mówił reżyser Jan Hryniak, dodając, że film nie jest pozycją stricte biograficzną.

Prace na planie filmu trwały dwa miesiące. Zdjęcia realizowane były głównie na Podlasiu: w Bielsku Podlaskim oraz w rodzinnej miejscowości Martyniuka - Gredele. Początkowo film miał się nazywać "Życie to są chwile", czyli tak jak jedna z piosenek (posłuchaj!) Zenona Martyniuka.

"To jest wielkie święto, Telewizja Polska podjęła się odważnego projektu opowiedzenia o fenomenie muzyki disco polo. Do tej pory wstydzono się jej, przemilczano, stygmatyzowano. TVP uznała, że nie ma się czego wstydzić" - komentował Jacek Kurski, prezes TVP podczas pokazu prasowego filmu "Zenek", którego Telewizja Polska jest producentem.

Kinowa premiera "Zenka" odbyła się 14 lutego 2020 roku. Film trafił do dystrybucji w roku 50. urodzin Zenona Martyniuka oraz w 30-lecie jego kariery solowej.