Jamal Edwards nie żyje. Miał zaledwie 31 lat
Jamal Edwards zmarł w wieku 31 lat. Był znanym muzycznym przedsiębiorcą i youtuberem. Informacje o śmierci potwierdziła jego firma.
Był założycielem SBTV, internetowej platformy muzycznej, która pomogła rozpocząć karierę takim artystom, jak Ed Sheeran. Na platformie można było zobaczyć wczesne teledyski m.in. J Husa, Emeli Sande i Stormzy'ego. Dzięki swoim biznesom 31-latek dorobił się majątku w wysokości 10 milionów dolarów.
Edwards był także ambasadorem Prince's Trust, młodzieżowej organizacji charytatywnej prowadzonej przez księcia Walii, która pomaga młodym ludziom w zakładaniu własnych firm.
Pożegnało go wiele osób z branży muzycznej. Pochodzący z Birmingham raper Jaykae jest przykładem jednego z muzyków, którym SBTV pomogło osiągnąć sukces. Chociaż przebił się do głównego nurtu dopiero dwa lata temu, to jego teledyski były prezentowane w SBTV od ponad dekady.
Opisując Edwardsa jako "legendę", Jaykae zatweetował: "Myślę, że mogę mówić za nas wszystkich jako artystów i jako zwolenników brytyjskiej sceny grime/rap, kiedy mówię, że zawdzięczam temu człowiekowi tak wiele! Pomagał mi, czasami nawet o tym nie mówiąc".
Prezenter i komik Mo Gilligan, który był gospodarzem tegorocznych nagród Brit, wspomniał: "Naprawdę skromna i błogosławiona dusza. Twoje dziedzictwo będzie żyło przez lata, a ty zainspirowałeś całe pokolenie".
"Mój pierwszy wywiad był z tobą. Jamal, nasze niekończące się rozmowy o muzyce i wiara, którą miałeś we mnie i w wielu z nas, zanim jeszcze uwierzyliśmy w siebie. Jestem zdruzgotana. Dziękuję za wszystko, co kiedykolwiek mi pokazałeś" - napisała Rita Ora.
Przyczyna śmierci Edwardsa nie jest znana.