Hej Fest wystartował: Hey na początek

Grupa Hatbreakers dzięki poparciu publiczności awansowała do dalszego etapu Hej Fest w Zakopanem. Gwiazdą pierwszego koncertu był zespół Hey.

Hey na Hej Fest
Hey na Hej Festfot. Grzegorz Korzecmateriały promocyjne

Hej Fest - festiwal supportów rozpoczął się 26 czerwca i potrwa do 11 września. Przez 11 weekendów na Gubałówce i Równi Krupowej w Zakopanem odbywać się będą koncerty znanych polskich artystów m.in. Kult, Hey, Monika Brodka, Enej, Afromental, Mela Koteluk, Dawid Podsiadło, LemON, happysad, Perfect, Lady PankDżem.

Gwiazdy poprzedzać będą wykonawcy wybrani przez naszych internautów w konkursie na support. 16 zespołów zostanie poddanych ocenie przez publiczność i będą przechodzić kolejne etapy. Z 16 zostanie 10 (ośmiu, którzy przeszli i dwóch z dziką kartą), potem sześciu i na końcu trzech w finale przed grupą LemON. Zwycięzca otrzyma główną nagrodę - 50 tys. zł.

W niedzielę (26 czerwca) Hej Fest rozpoczęła grupa Hey. Na Równi Krupowej przed zespołem Katarzyny Nosowskiej zmierzyły się grupy Hatbreakers oraz MA. Serca publiczności podbili Hatbreakers i to oni awansowali do dalszego etapu.

Zespół Hey na ponad godzinnym koncercie zaprezentował największe przeboje (m.in. "Teksański", "Mimo wszystko", "Luli Lali") oraz utwory z nowego wydawnictwa "Błysk".

"Dziękujemy, że mogliśmy wystąpić jako pierwsi! Ale ci, co będą grali na Gubałówce to są dopiero farciarze. Każdy chciałby zajść tak wysoko!" - powiedziała do publiczności na zakończenie koncertu Katarzyna Nosowska.

Kolejny koncert w ramach Hej Fest odbędzie się w najbliższy weekend. 3 lipca na Dolnej Równi Krupowej wystąpi zespół Kombii oraz dwa supporty - Chill-e-motion i So Flow. Impreza rozpocznie się o godz. 17:30.

Kolejne zespoły zagrają na Gubałówce, na najwyżej położonej scenie w Polsce z niesamowitym widokiem na Tatry.

"Do 11 września zakopiańczycy i turyści będą mogli wziąć udział w 18 koncertach zagranych przez największe polskie gwiazdy. Przed nami 10 weekendów niesamowitej zabawy" - powiedział Janusz Ryś, prezes Polskich Kolei Linowych, które zorganizowały festiwal.

Afromental: Bez supportów nie ma gwiazdmateriały promocyjne
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas