Gwiazdor disco polo został dziadkiem, a kilka miesięcy temu ojcem! Nie kryje zmieszania
Gwiazdor disco polo, Mr Sebii, właśnie został dziadkiem. Jest niedługo po 30-stce i niedawno urodziła mu się także córeczka. Sam nie wie, czy jest "aż tak stary, czy aż tak młody". Pomimo zmieszania pochwalił się swoją radością w mediach społecznościowych. Chciałby, aby wnuk poszedł w jego ślady.
Mr Sebii, a dokładniej Sebastian Zys, to słynny muzyk disco polo. Wokalista stworzył hity, znane na całą Polskę, m.in. "Na gondoli" (znane jako "Cipuleńka"), "Nie szukaj mnie", "Ona jest cudowna i wspaniała" czy "Niezłe ziółko".
Gwiazdor disco polo niedawno pochwalił się w mediach społecznościowych swoją ogromną radością. Został bowiem dziadkiem! Muzyk nie ma jeszcze 40 lat, a już przypadła mu taka rola. Mamą została jego najstarsza córka - Oliwia. Dla noworodka wybrano imię Nikodem.
Gwiazdor disco polo pochwalił się tym, że został dziadkiem
"No to zostałem chyba najmłodszym dziadkiem po 30-stce. Teraz to już nie wiem, czy jestem tak stary, czy tak młody? Nikoś syn mojej osiemnastki Oliwii i Kacpra, urodził się wczoraj ważył 4070 g i był 57 cm długi" - pochwalił się w internecie Mr Sebii.
Mr Sebii niedawno został także ojcem
Największym zaskoczeniem jest to, że Mr Sebii niedawno został także ojcem. Zaledwie osiem miesięcy temu na świat przyszło jego piąte dziecko - Ajuna. Teraz dziewczynka została jedną z najmłodszych cioć w całej Polsce. "Ciocia Nikosia - Ajunka - jest starsza jedynie o 8 miesięcy" - napisał w sieci muzyk.
Muzyk czerpie radość z dużej rodziny
Gwiazdor disco polo jest szczęśliwy z racji tego, że jego rodzina wciąż się powiększa. Sam jest ojcem piątki dzieci: Oliwii, Amelii, Amandy, Seweryna i najmłodszej Ajuny. Przyznaje, że najważniejszym dla niego jest zdrowie całej gromadki.
Mr Sebii ma nadzieję, że wnuk pójdzie w jego ślady. "Muszę przyznać, że Nikoś to kawał chłopa. Mam nadzieję, że tak jak dziadek będzie kochał muzykę. Zamierzam uczyć go też miłości do ojczyzny i przekazać wartości, które sam wyznaję, takie jak miłość i szacunek. Jak będzie chciał, nauczę go również gry na instrumentach" - wyznał muzyk w rozmowie z Super Expressem.