Glen Matlock (Sex Pistols) szykuje solowy album. "Żałosny bałagan"

"Consequences Coming" - taki tytuł będzie nosił krążek Glena Matlocka, który ukaże się 28 kwietnia. Jak dziś ogłosił artysta, można się już zapisywać na jego przedsprzedaż. Płytę zapowiada singel "Head on a Stick".

Glen Matlock przygotowuje nową płytę
Glen Matlock przygotowuje nową płytęLorne Thomson/RedfernsGetty Images

Glen Matlock występował w Sex Pistols w początkowych latach jego działalności, czyli od 1975 do 1977 roku. Jak twierdził wówczas menedżer grupy Malcolm McLaren, muzyk został wyrzucony ze składu, bo... za bardzo lubił Beatlesów. Sam Matlock zdementował jednak te plotki i w późniejszych wywiadach twierdził, że odszedł z własnej woli, bo miał dość napiętej atmosfery, którą stwarzał właśnie McLaren.

Ostatecznie wrócił do zespołu w 1996 r., by wspomagać go podczas tras koncertowych. Znany jest również jako założyciel grupy nowofalowej Rich Kids i muzyk udzielający się w projektach innych artystów rockowych, takich jak Iggy Pop czy zespół Blondie, oraz jako artysta solowy.

O nadchodzącej płycie opowiedział na swojej stronie internetowej: "Album został napisany i nagrany w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatnich 18 miesięcy z grupą doświadczonych wykonawców. Wszystko to zostało zrobione podczas klęski, jaką jest Brexit, oraz burzliwego wzrostu i upadku Trumpa w USA. Te piosenki odzwierciedlają moje podejście do całego żałosnego bałaganu, który nastąpił".

Z kolei o wydanym 26 stycznia singlu "Head on a Stick" powiedział, że utwór jest "wezwaniem do broni" oraz "sygnałem alarmowym i pierwotnym krzykiem otwierającym oczy", który napisał "zirytowany przewidywalnym, ale ostatecznie bezsensownym politycznym skrętem na prawo, który miał miejsce na Zachodzie w ciągu ostatnich kilku lat".

Płyta zostanie wydana przez wytwórnię Cooking Vinyl. W ramach nowego kontraktu, jaki Matlock z nią podpisał, wznowione zostaną również dwa z jego poprzednich solowych albumów: "Born Running" z 2010 r. i "Good To Go" z 2018 r.

Czytaj także: 

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas