Reklama

Geri Halliwell i polityka

Geri Halliwell postanowiła włączyć się w kampanię wyborczą brytyjskiej Partii Pracy. Angielska wokalistka, była członkini grupy Spice Girls, wystąpiła w pierwszym oficjalnym spocie reklamowym, który ma przekonać wyborców do głosowania na sprawującą obecnie w Anglii rządy partię Tony'ego Blaira.

Geri Halliwell postanowiła włączyć się w kampanię wyborczą brytyjskiej Partii Pracy. Angielska wokalistka, była członkini grupy Spice Girls, wystąpiła w pierwszym oficjalnym spocie reklamowym, który ma przekonać wyborców do głosowania na sprawującą obecnie w Anglii rządy partię Tony'ego Blaira.

Sympatia dla Partii Pracy jest zaskoczeniem dla wielu fanów rudowłosej niegdyś Halliwell. Swego czasu z większą sympatią wyrażała się bowiem o przedstawicielach opozycyjnej Partii Konserwatywnej, a jej byłą przewodniczącą Margaret Thatcher określiła swego czasu jako "pierwszą Spice Girl".

Jednak w przedwyborczej gorączce wokalistka zweryfikowała swoje poglądy polityczne i na miesiąc przed zaplanowanymi na 7 czerwca wyborami poparła Partię Pracy. W krótkim filmie reklamowym Geri będzie rozdawać bezdomnym i biednym ludziom posiłki, a jego premiera w brytyjskiej telewizji zapowiedziana jest na 14 maja.

Reklama

"Bardzo szanuję Tony'ego Blaira i darzę go wielkim zaufaniem" - odpowiedziała Halliwell na pytanie, dlaczego poparła Partię Pracy. Jej drugi solowy album "Scream If You Wanna Go Faster" ukazał się w poniedziałek, 14 maja.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: spice | polityka | Geri Halliwell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy