Reklama

George Harrison: Singel 14 stycznia

Wytwórnia EMI zapowiedziała reedycję singla George'a Harrisona z piosenką "My Sweet Lord" na 14 stycznia. Przedsięwzięcie jest hołdem dla zmarłego 29 listopada byłego członka The Beatles. O koledze nie zapomniał również sir Paul McCartney, który zadedykował mu kilka piosenek podczas występu w Oslo. McCartney pojawił się w stolicy Norwegii we wtorek, 11 grudnia, w związku z obchodami 100-lecia przyznania po raz pierwszy Nagrody Nobla. Jednocześnie okazało się, iż prochy Harrisona jeszcze nie zostały rozrzucone na rzece Ganges w Indiach.

Kompania EMI zamierzała początkowo wydać singel z piosenką "My Sweet Lord" jeszcze przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia. Jej bossowie uznali jednak, iż taki pośpiech nie jest potrzebny.

"Jako, że ma to być hołd dla George'a Harrisona, uznaliśmy za istotną kwestię właściwe wypromowanie 'My Sweet Lord'" - uzasadniał późniejszą datę premiery rzecznik EMI.

Jak już informowaliśmy, wszystkie wpływy ze sprzedaży singla zostaną przeznaczone na cele charytatywne. Nie ustalono jeszcze tylko na konto jakich organizacji zostaną przelane.

Tymczasem członkowie Międzynarodowego Stowarzyszenia Świadomości Kryszny zapewniają, że prochy muzyka nie zostały jeszcze rozrzucone na rzece Ganges w Indiach. Według ich informacji, ceremonia ma nastąpić w styczniu i odbędzie się w wielkiej tajemnicy, aby uniknąć zainteresowania ze strony przedstawicieli mass mediów.

Reklama

"Ceremonia została przesunięta. Żona i syn George'a przybedą z jego prochami później i rozsypią je na świętej rzece Ganges w tajemnicy" - zapewnił przedstawiciel Międzynarodowego Stowarzyszenia Świadomości Kryszny.

Ujawnił również, że bardzo prawdopodobna jest data 14 stycznia, czyli dzień, na który wyznaczono premierę wznowionego singla "My Sweet Lord".

Zgodnie z zapowiedzią sir Paul McCartney pojawił się we wtorek, 11 grudnia, w Oslo na uroczystościach związanych z obchodami 100. rocznicy przyznania Nagrody Nobla. Muzyk zagrał dwie piosenki ze swojej najnowszej płyty "Driving Rain" - "Your Loving Flame" i "Freedom" - które zadedykował zmarłemu niedawno przyjacielowi. Występ zakończył klasyk z repertuaru The Beatles "Let It Be", w którym wokalnie wspomogli sir Paula Wyclef Jean, Anastacia i Natalie Imbruglia.

"Pierwszą z nich napisałem dla mojej narzeczonej Heather, a drugą po zamachach 11 września. Dziś jednak chcę je zadedykować mojemu przyjacielowi George'owi" - mówił w Oslo Paul McCartney.

Koncert w Oslo poprowadzili słynni aktorzy Meryl Streep i Liam Neeson.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lord | nagrody | beatles | Nagrody Nobla | Paul McCartney | Oslo | McCartney | george | George Harrison
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama