Gafa jurorki "Mam talent". Internauci wytknęli jej poważną wpadkę!
Amanda Holden została ostro skrytykowana przez internautów po tym, jak wypowiedziała się na temat zmarłego komika i gwiazdy telewizji Pauli O’Gradym. Pojawiły się nawet wątpliwości, czy jurorka „Mam talent” na pewno znała wspomnianego celebrytę.
Paul O'Grady zmarł wieczorem 28 marca. Komik i celebryta miał 67 lat. Nie ujawniono przyczyny jego śmierci, jednak wiadomo było, że gwiazdor TV miał poważne problemy z sercem (trzykrotnie przeszedł zawał) i nerkami.
Śmierć komika potwierdził jego mąż, Andre Portasio. O'Grady miał umrzeć "nieoczekiwanie, ale spokojnie".
Kim był Paul O'Grady?
Paul O' Grady był brytyjskim komikiem oraz jedną z najsłynniejszych draq queen w Paul O'Grady Wielkiej Brytanii - Lily Savage. Sławę gwiazdor zyskał na przełomie lat 80. i 90. Jego popisowe występy utorowały mu drogę do telewizji, gdzie został prowadzącym "Blankety Blank".
O’Grady miał też swój talk show - "The Paul O'Grady Show" - który emitowany był w latach 2004 - 2015. Prowadził też program "For The Love of Dogs".
Gwiazdor był znany ze swoich lewicowych poglądów, otwarcie krytykował Partię Konserwatywną, wspierał też społeczność LGBTQ+, a także włączał się w różne kampanie dotyczące walki z HIV/AIDS.
Amanda Holden żegna Paula O'Grady’ego. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki
O'Grady'ego - uwielbianego w branży rozrywkowej - żegnało wiele gwiazd muzyki i telewizji. Jedną z osób, które złożyły mu hołd, była Amanda Holden. Jurorka "Mam talent" i prezenterka rozmawiała o nim w The Heart Radio.
"Jestem w wielkim szoku. Wiesz, co w nim uwielbiałam? Nie był postępowy (ang. woke, określenie stosowane wobec osób wyczulonych na nierówności społecznych - przyp. red.) w żaden sposób. Miał mocne opinie na każdy temat, co kocham w ludziach. Był niezwykle zabawny. Wszystkie wypowiedzi, które wychodziły z jego ust, było genialne. Będzie nam go brakowało" - komentowała.
I właśnie o to słowo poszło słuchającym tej wypowiedzi. Na Twitterze Holden została za nie ostro skrytykowana, a niektórzy komentujący sugerowali, że gwiazda nie wie o czym mówi lub nie wie, kim naprawdę był O'Grady.
"Czy ona mówi o tym samym Paulu O'Gradym? O ikonie queer, obrońcy LGBTQ+, czy może nie wie co znaczy słowo 'woke'?" - napisał prezenterka BBC Mared Parry.
"Domyślam, się, że Amandzie byłoby głupio, gdyby zorientowała się, co powiedziała", "Co za fatalny hołd. Czy ona w ogóle rozumie znaczenie słowa, które powiedziała. Był socjalistą, draq queen i obrońcą LGBTQ+" - komentowali internauci.