Fryderyki 2017: Piotr Zioła zwycięży w kategorii debiut fonograficzny?
W środę (26 kwietnia) dowiemy się, do kogo trafią statuetki Fryderyków 2017. Zdaniem użytkowników Interii, w kategorii fonograficzny debiut zwyciężyć powinien Piotr Zioła.
Wyróżnieni w kategorii fonograficzny debiut zostali: BeMy, Bovska, Buslav, Kroki i Piotr Zioła.
O to, kto z nich powinien zgarnąć statuetkę Fryderyka zapytaliśmy czytelników Interii. Ponad połowa z głosujących w naszej ankiecie wytypowała Piotra Ziołę. 17% głosów zgromadziła Bovska, a o jeden punkt procentowy więcej uzyskał zespół BeMy.
Piotr Zioła szerszej publiczności zaprezentował się w 2013 roku. 16-letni wówczas chłopak pojawił się w "X Factor", śpiewając "Valerie" Amy Winehouse. "Pierwszy raz dostałem po mordzie. Polska jeszcze nie wie, że ty jesteś niesamowity" - chwalił Czesław Mozil. "Dziwność twoim największym jest atutem, młody chłopcze" - dodawał Kuba Wojewódzki.
Pierwsza płyta urodzonego w Opolu muzyka ukazała się w kwietniu 2016 roku. Krążek, na którym znalazły się polskie i angielskie piosenki, zebrał bardzo pochlebne recenzje.
Zobacz również:
- Lubię mieć wszystko pod kontrolą, więc pilnuję, żeby to, co robię było spójne. Zarówno w kwestii muzycznej jak i wizualnej. Chociaż przez pewien czas obawiałem się, że płyta jest dosyć eklektyczna, to ostatecznie uważam, że z pomocą odpowiednich ludzi udało mi się osiągnąć to, o czym zawsze marzyłem - tak o swoim debiucie Piotr Zioła mówił w wywiadzie dla Interii.
Przed debiutem Piotra można było usłyszeć m.in. w piosence zespołu Rysy "Przyjmij brak", w której zaśpiewał obok Justyny Święs.
Ceremonia rozdania Fryderyków 2017 odbędzie się 26 kwietnia. Najwięcej po trzy nominacje zdobyli Brodka, Organek i zespół Hey.