Reklama

Evanescence nagrywają

O amerykańskiej grupie Evanescence, dowodzonej przez wokalistkę Amy Lee, ostatnio było dość cicho. Tymczasem na jej oficjalnej stronie pojawiła się informacja, że prace nad następcą przebojowego "Fallen" trwają, a jej wyniki poznamy prawdopodobnie w sierpniu.

"Mimo że ostatnie pół roku było przerażającym i szalonym dramatem, pojawiły się także dobre wiadomości. Czuję się jak nowa osoba" - napisała Amy Lee.

Wokalistka przypomina, że w listopadzie 2005 roku gitarzysta Terry Balsamo doznał wylewu. Od tego czasu muzyk przechodzi intensywne leczenie i rehabilitację.

"Jest z nami w studiu i wszystko idzie zgodnie z planem. Jesteśmy pewni, że osiągnie pełną sprawność. Z każdą chwilą ta płyta znaczy dla mnie coraz więcej" - przekonuje Amy.

Jej zdaniem nowy materiał Evanescence zostanie ukończony w okolicach marca. Na sklepowych półkach ma pojawić się w sierpniu.

Reklama

Problemy zdrowotne Balsamo nie są jednymi kłopotami Amy Lee i jej zespołu. Wkrótce mają się rozpocząć sądowe procesy przeciwko ich byłemu menedżerowi Dennisowi Riderowi. Najpierw pozew złożył Rider, który domaga się niezapłaconej prowizji w wysokości minimum 10 milionów dolarów. Według umowy miał dostawać 20 procent zarobków grupy.

Wokalistka odpowiedziała pozwem o niedopełnienie obowiązków, zawodowe niedbalstwo i napaść z pobiciem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Evanescence
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy