Dolly Parton zagra główną rolę w ekranizacji własnej powieści "Run, Rose, Run"
Studio Sony Pictures wyprodukuje filmową adaptację książki autorstwa Dolly Parton i Jamesa Pattersona zatytułowanej "Run, Rose, Run". Popularna wokalistka country będzie także gwiazdą tego filmu i jedną z jego producentek razem z Reese Witherspoon i jej firmą Hello Sunshine. To właśnie ta wytwórnia wyprodukowała dla Sony serialową adaptację powieści "Gdzie śpiewają raki", która czeka na premierę.
Powieść "Run, Rose, Run" pojawiła się na rynku księgarskim w marcu tego roku. Opowiada o młodej kobiecie, która wyrusza do Nashville w pogoni za realizacją swoich marzeń o karierze wokalnej. Pod swoje skrzydła bierze ją muzyczna ikona, a za sukcesem ich chwytających za serce piosenek kryją się tajemnice, które obydwie starają się zachować tylko dla siebie.
Współautorka książki "Run, Rose, Run" nie ograniczy się tylko do zagrania jednej z głównych ról i wyprodukowania filmu. Dolly Parton skomponuje też piosenki, które trafią na ścieżkę dźwiękową. Wokalistka wcześniej nagrała nowy album, który towarzyszył premierze książki.
"Jestem podekscytowana współpracą ze studiem Sony Pictures przy ekranizacji 'Run, Rose, Run'. Zawsze tak się czuję, gdy współpracuję z moimi ulubionymi ludźmi" - powiedziała Parton w wywiadzie dla portalu "The Hollywood Reporter". "Chcę zobaczyć ten film i się nim zachwycić. Właśnie dlatego cieszę się ze współpracy z Sony Pictures i Hello Sunshine. Są najlepsi w swoim fachu" - dodał współautor książki, James Patterson.
Dolly Parton kończy 75 lat. Jak zmieniała się królowa country?
Dolly Parton, królowa country, którą Amerykanie nazywają swoim dobrem narodowym, kończy 19 stycznia 75 lat. Zobaczcie, jak się zmieniała.
Radości nie kryje również Reese Witherspoon. "Jestem przeszczęśliwa z współpracy ze studiem Sony oraz Dolly Parton - wspaniałą osobowością przykuwającą uwagę swoim magnetyzmem oraz genialną autorką piosenek i opowiadań. Razem przeniesiemy na ekran tę porywającą i łamiącą serce opowieść. Mamy nadzieję, że ten film nie tylko przyniesie rozrywkę, ale też zainspiruje kobiety na całym świecie do tego, by nie przestawały marzyć" - powiedziała nagodzona Oscarem aktorka.