Reklama

Dolly Parton na TikToku? Fani czują się oszukani

Fani Dolly Parton byli zachwyceni, kiedy zobaczyli na TikToku konto gwiazdy country. Coś jednak poszło nie tak...

Fani Dolly Parton byli zachwyceni, kiedy zobaczyli na TikToku konto gwiazdy country. Coś jednak poszło nie tak...
Dolly Parton założyła konto na TikToku? /David Crotty / Contributor /Getty Images

W ostatni weekend internautów zelektryzowała informacja, że ikona muzyki country, Dolly Parton założyła konto na TikToku i zamieściła tam swój pierwszy filmik. Konto błyskawicznie zebrało ogromną liczbę obserwatorów. Chwilę później, ku ich oburzeniu, profil piosenkarski został zablokowany. Wreszcie okazało, co było tego przyczyną - konto było fałszywe.

W niedzielę 26 września dużym echem w sieci odbił się, jak wówczas się wydawało, debiutancki filmik Dolly Parton na TikToku. W nagraniu wokalistka przywitała się ze swoimi fanami.

Reklama

"Cześć, chyba jestem na TikToku! Po prostu wpadłam, żeby powiedzieć, że wszystko będzie w porządku" - powiedziała na początku krótkiego wideo. Później zaczęła nucić piosenkę ze słowami "Jeśli ja mogę to zrobić, możesz i ty... Wierzę w ciebie". W mgnieniu oka profil o nazwie @itsdollyparton zgromadził 680 tys. obserwujących, a nagranie zdobyło milion polubień.

Wydawało się, że założenie TikToka jest elementem medialnej i zawodowej ofensywy Parton, która wiąże się z jubileuszem jej 75. urodzin przypadającym w tym roku. Ostatnimi czasy wprowadziła na rynek nie tylko perfumy, ale też i lody sygnowane swoim nazwiskiem. Napisała również debiutancką powieść "Run, Rose, Run" - premiera publikacji zaplanowana została na marzec 2022 r.

Niespodziewanie tiktokowe konto gwiazdy zostało zablokowane w poniedziałek w nocy. Rozsierdziło to fanów piosenkarki przekonanych, że to wynik przesadnej surowości administratorów platformy, którzy w nagraniu Parton dopatrzyli się czegoś niestosownego. Dopiero rzecznik wokalistki wyjaśnił w czym rzecz. W rozmowie m.in. z telewizją Fox News stwierdził, że konto było fałszywe i założone przez niezweryfikowanego użytkownika. Natomiast filmik z artystką został skopiowany ze strony Imagination Library, charytatywnej instytucji założonej przez Parton, która zajmuje się rozdawaniem dzieciom książek.

Kto wie, czy ogromne zamieszanie, jakie wybuchło wokół rzekomej obecności Dolly na TikToku, nie zainspiruje jej do tego, by faktycznie założyć konto na tej platformie.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dolly Parton | TikTok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy