Depeche Mode bez Andy'ego Fletchera. Co się wydarzy 4 października?
26 maja w wieku 60 lat zmarł Andy Fletcher, uznawany za łącznika pomiędzy wokalistą Dave'em Gahanem a głównym kompozytorem Martinem Gore'em w zespole Depeche Mode. Od tego czasu fani cały czas zastanawiają się, jaki los czeka kultową formację.
Po nagłej i niespodziewanej śmierci Andy'ego Fletchera (przyczyną było rozwarstwienie aorty) dwaj pozostali muzycy Depeche Mode (posłuchaj!) długo nie publikowali nowych informacji.
W połowie sierpnia w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie wokalisty Dave'a Gahana i klawiszowca Martina Gore'a. "Odnalezienie stabilności w tym, co znamy i kochamy, oraz skupienie się na tym, co nadaje życiu sens i cel" - napisali.
W ostatnim czasie na Instagramie można zobaczyć kolejne ujęcia, które sugerują, że żyjący członkowie brytyjskiej grupy mają dalsze plany związane z zespołem. Na jednym ze zdjęć pojawiła się data - 4 października 2022 r.
Trwają spekulacje, że formacja być może zapowie wtedy informacje o 15. studyjnej płycie. Dotychczasowy dorobek zamyka "Spirit" z 2017 r. Wiadomo już, że 11 listopada ukaże się "Playing The Angel | The 12" Singles", czyli kolejna odsłona projektu 12-calowych singli.
Andy Fletcher był aktywny zawodowo od 1977 roku. Wtedy też założył ze szkolnym kolegą, Vince Clarkiem grupę No Romance. Trzy lata później poznał Martina Gore, który dołączył do zespołu - przemianowano je na trio Composition of Sound. Następnie dołączył do nich Dave Gahan, za którego sugestią przyjęli nazwę Depeche Mode. Pod koniec 1981 roku, krótko po wydaniu debiutanckiej płyty "Speak & Spell" Clarke opuścił kolegów.
Andy Fletcher (1962-2022) na zdjęciach
Kolejna płyta była niemal w całości dziełem kompozytorskim Martina Gore. W 1982 roku dołączył do nich Alan Wilder - odtąd Depeche Mode działało jako kwartet aż do 1995 roku. Zespół oficjalnie występował później jako trio, a ich dyskografię zamyka album "Spirit" (sprawdź!) z 2017 roku.
Andy Fletcher: Moją rolą jest stać z tyłu
Często zwracano uwagę na to, że Fletcher posiadał niezwykłą umiejętność łagodzenia sporów w zespole - był łącznikiem między Gahanem a Gorem.
W Polsce grupa Depeche Mode cieszy się niezwykłą popularnością od niemal samego początku istnienia - po raz pierwszy zagrali w naszym kraju 30 lipca 1985 roku. Był to początek subkultury depeszowców nad Wisłą. W ciągu 40 lat kariery powracali do nas wielokrotnie, ostatnio w 2018 roku.
