Chvrches: Oświadczył się wokalistce na scenie
W trakcie koncertu w Nowym Jorku jeden z fanów postanowił spróbować swoich szans u wokalistki Lauren Mayberry z Chvrches. Reakcja mogła go jednak rozczarować.
Mayberry znana jest ze swoich bardzo liberalnych poglądów. Jak się okazało ma ona również bardzo specyficzne podejście do instytucji małżeństwa. Przekonał się o tym jeden z fanów.
W przerwie między utworami sympatyk talentu wokalistki krzyknął do niej "Wyjdź za mnie!". Artystka szybko zareagowała, a jej odpowiedź nie była pozytywna:
"No przestań, jaka jest skuteczność takich prób? Poza tym przychodzisz w miejsca publiczne i oświadczasz się kobiecie, której w ogóle nie znasz. Czy to dobrze o tobie świadczy?" - stwierdziła Mayberry.
Następnie wokalistka rozbawiła tłum stwierdzeniem, że jest bardzo marudna i w ogóle nie ma zamiaru brać ślubu.
"Dziękuje wszystkim pozostałym i przepraszam za upokorzenie tego chłopaka, ale jak to mówią, jeżeli nikt ci tego nie powie, nigdy nie będziesz wiedział. Na szczęście tylko ja mam tu mikrofon" - kontynuowała.
Gdy ktoś w tłumie zapytał dlaczego Mayberry jest marudna, artystka pokazała mu środowy palec, a zespół rozpoczął utwór "Playing Dead".
Zobacz co wydarzyło się na koncercie Chvchres: