Celine Dion wraca do zdrowia? Są nowe doniesienia

Oliwia Kopcik

Oprac.: Oliwia Kopcik

Fani Celine Dion mogą mieć nadzieję na to, że ich idolka wygra z chorobą i wróci na scenę. W ubiegłym tygodniu media donosiły, że kanadyjska piosenkarka pojawiła się na meczu hokeja w Las Vegas. Z kolei w ten weekend gwiazda wraz z synami przyszła na koncert Katy Perry w tym mieście. Oficjalnych komentarzy na ten temat nie ma, ale aktywność Dion pozwala sądzić, że jej stan zdrowia wyraźnie się poprawił.

Celine Dion zmaga się z poważną chorobą
Celine Dion zmaga się z poważną chorobąBrian Rasic/WireImageGetty Images

W grudniu ubiegłego roku Celine Dion ogłosiła, że od lat zmaga się z nieuleczalną chorobą - zespołem sztywności uogólnionej. Po tym oświadczeniu gwiazda odwołała wszystkie zaplanowane koncerty i dosłownie zniknęła z przestrzeni publicznej. Nie informowała nawet o swoim leczeniu - wszystkie informacje na ten temat pochodziły od jej siostry. I nie były one optymistyczne. Claudette Dion w nielicznych wywiadach przyznawała, że choć jej siostra dokłada wszelkich starań, by jak najszybciej wrócić na scenę, to jej walka jest szalenie trudna, bo nie ma skutecznej terapii na jej chorobę.

Wszystko wskazuje jednak na to, że wysiłki lekarzy odnoszą skutek. Niedawno piosenkarka wspólnie z synami dopingowała hokeistów drużyny Montreal Canadiens, którzy grali z drużyną Vegas Golden Knights. Było to pierwsze od wielu tygodni publiczne wyjście Dion. Po meczu cała rodzina udała się do szatni, aby spotkać się z zawodnikami, co sama artystka opisała na swoim Instagramie. Jak się okazuje, nie było to pojedyncze wyjście. W minioną sobotę Dion z rodziną wybrała się na koncert Katy Perry w Las Vegas.

Choć na widowni pojawiły się takie osobistości, jak Meghan Markle i książę Harry, Cameron Diaz z mężem czy Zoe Saldana, to właśnie na Dion zwrócone były oczy obserwatorów. Jak relacjonował na łamach "Las Vegas Review-Journal" felietonista John Katsilometes, kanadyjska gwiazda bawiła się doskonale, tryskała dobrym humorem i tańczyła przez cały występ. Jego zdaniem może to być dowód na to, że stan zdrowia gwiazdy znacząco się poprawił. Katsilometes stwierdził też, że jeśli tak dalej pójdzie, to Dion już wiosną przyszłego roku może wrócić na scenę.

Czy tak rzeczywiście będzie? Sama Dion na razie nie zabrała głosu w tej sprawie. W grudniu artystka dała jednak do zrozumienia, że jakiekolwiek występy są ponad jej siły. Jak tłumaczyła, koncertowanie to ogromny wysiłek nawet dla zdrowych wokalistów, a dla osoby, która z powodu choroby ma problemy z poruszaniem się, jest to nierealne.

Po premierze ostatniej anglojęzycznej płyty "Courage" (2019) Celine Dion zapowiedziała światową trasę koncertową. Plany pokrzyżowała jednak pandemia koronawirusa, która sprawiła, że występy zostały przełożone.

Na początku 2022 r. pojawiły się pierwsze informacje o problemach zdrowotnych wokalistki. Pod koniec 2022 r. gwiazda ujawniła, że zdiagnozowano u niej  tzw. zespół sztywnego człowieka. To nieuleczalne i rzadkie schorzenie neurologiczne, które dotyka ok. 1 mln osób na całym świecie. Charakteryzuje się postępującym sztywnieniem kręgosłupa i kończyn. Dotyka też mięśni, mogą pojawić się napadowe skurcze i drgawki. Symptomy mięśniowe mogą trwać od krótkich chwil do kilku godzin i nawracać co jakiś czas, co skutecznie utrudnia normalne funkcjonowanie.

Gwiazda po raz kolejny zdecydowała się przełożyć koncerty, w tym dwa występy w Polsce, które mają się odbyć 8 i 10 marca 2024 r., odpowiednio w Łodzi i Krakowie.

Celine Dion w ostatnim czasie przestała pojawiać się publicznie. Jej ostatnie agencyjne zdjęcia pochodzą z marca 2020 r., a fani mają poważne obawy, czy zmagająca się z problemami zdrowotnymi wokalistka da radę jeszcze wrócić na scenę.
W 1988 r. Celine Dion odniosła swój pierwszy wielki sukces - w barwach Szwajcarii wygrała Konkurs Piosenki Eurowizji z utworem "Ne partez pas sans moi". Dzięki zwycięstwu i po intensywnym trzymiesięcznym kursie języka angielskiego wkrótce ruszyła w światową trasę koncertową.
Celine Dion i René Angélil w grudniu 1994 r. wzięli ślub w Montrealu. Menedżer wcześniej był dwukrotnie żonaty: z Denyse Duquette (1966-1972) ma syna Patricka (ur. 1968). Z kolei z wokalistką Anne Renée (1974-1986) ma dwójkę dzieci: Jean-Pierre'a (ur. 1974) i Anne-Marie (ur. 1977).

W styczniu 2000 r. Celine Dion i René Angélil odnowili przyrzeczenie ślubne w Las Vegas.
Do grona najczęściej odtwarzanych piosenek Celine Dion należy "My Heart Will Go On" - stworzona specjalnie do obsypanej Oscarami kasowej produkcji "Titanic" Jamesa Camerona z Kate Winslet i Leonardo DiCaprio w rolach głównych. Słowa do utworu napisał Will Jennings, a muzykę skomponował James Horner. I to oni w tajemnicy przed reżyserem zaczęli tworzyć utwór wieńczący film.  

Gdy kompozytor "My Heart Will Go On" zagrał temat piosenki na fortepianie w hotelowym pokoju Caesars Palace w Las Vegas, Celine była pewna, że nie chce tego zaśpiewać. Decyzję podjął jednak jej mąż René Angélil, który obiecał kompozytorowi, że jego żona nagra wersję demo.

"Chciałam udusić męża. Bo nie zamierzałam tego zrobić! Właśnie nagrałam piosenkę 'Because You Loved Me' i ścieżkę dźwiękową do 'Pięknej i Bestii'. To była ogromna praca. Chciałam zrobić przerwę" - wspominała po latach.
+6
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}