Był tak słaby, że nie mógł śpiewać

Stan zdrowia Michaela Jacksona w 2009 roku nie pozwalał mu na występy na żywo.

Czy fani zaakceptowaliby występy Króla Popu z playbacku? fot. Carlo Allegri
Czy fani zaakceptowaliby występy Króla Popu z playbacku? fot. Carlo AllegriGetty Images/Flash Press Media

Przygotowujący się w 2009 roku do serii koncertów w Londynie wokalista Michael Jackson nie był w stanie śpiewać na żywo i tańczyć. Artysta był zbyt słaby fizycznie, by podołać trudom koncertów - wynika z maili wymienianych przez promotorów występów Króla Popu.

Z dalszej treści ujawnionych maili można się dowiedzieć, że organizatorzy koncertów Michaela Jacksona w Londynie zamierzali wykorzystać playback, by wspomóc schorowanego piosenkarza.

Także na ujawnionych fragmentach prób Michael Jackson śpiewał z playbacku - wynika z do tej pory utajnionych elektronicznych listów.

Treść korespondencji pomiędzy promotorami występów piosenkarza w Londynie została ujawniona w związku z trwającym procesem, w którym rodzina Michaela Jacksona domaga się od firmy AEG Live zadośćuczynienia w wysokości 40 miliardów dolarów. Powódka Katherina Jackson twierdzi, że zaniedbania pracowników firmy przyczyniły się do śmierci jej syna.

Michael Jackson zmarł w 2009 roku w wyniku przedawkowania propofolu. Uznany winnym śmierci artysty doktor Conrad Murray odbywa obecnie wyrok czterech lat pozbawienia wolności.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas