Reklama

Brathanki: We dwie raźniej

- Fantastycznie się uzupełniamy - mówi w rozmowie z INTERIA.PL Ania Mikoś, jedna z nowych wokalistek zespołu Brathanki, o swej koleżance Magdzie Rzemek. Obie dziewczyny zasiliły grupę dzięki castingowi, zorganizowanemu latem 2003 roku, po odejściu wcześniejszej solistki, Halinki Mlynkovej.

- Jesteśmy różnorodne, mamy zupełnie odmienne charaktery, a jednocześnie fantastycznie uzupełniamy się na scenie - twierdzi Ania Mikoś.

- Ja osobiście jestem przygotowana do zawodu wokalistki, mam wykształcenie muzyczne, a w występowanie na scenie wkładam bardzo dużo serca. Staram się być przede wszystkim prawdziwa i autentyczna.

- Uzupełniamy się z Magdą nie tylko pod względem wokalnym, muzycznym, ale przede wszystkim od strony życiowej. Jest to niewątpliwie ciężki zawód, spędza się z sobą bardzo dużo czasu i wymaga to od nas obu pójścia na kompomis.

Reklama

Siłą rzeczy, obie wokalistki porównywane są do Mlynkovej, która śpiewała z Brathankami od początku istnienia grupy.

- Na początku były pewne obawy, dotyczące takich porównań. Teraz mamy już za sobą kilkanaście koncertów i już nie zastanawiam się, wychodząc na scenę, czy ktoś mnie będzie porównywał. Czujemy się pełnymi członkiniami zespołu - mówi Magda Rzemek.

Na początku listopada ukazała się trzecia w dorobku zespołu płyta "Galoop". Linie wokalne, nagrane pierwotnie przez Mlynkovą, zostały zastąpione partiami nowych wokalistek.

Przeczytaj cały wywiad z Brathankami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Brathanki | W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy