"Bohemian Rhapsody": jest decyzja KRRiT po "Debacie o kinie"!

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

"Debata o kinie" po emisji filmu "Bohemian Rhapsody" oburzyła niektórych widzów TVP, którzy prędko po emisji złożyli skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Teraz poznaliśmy decyzję państwowego organu.

Michał Rachoń prowadził dyskusję "Debata o kinie"
Michał Rachoń prowadził dyskusję "Debata o kinie"Jakub Kaminski/EastNewsEast News

Przypomnijmy, że kilka dni po 30. rocznicy śmierci Freddiego Mercury'ego na TVP1 można było obejrzeć hit "Bohemian Rhapsody". Telewizja Polska zdecydowała się nie zostawiać go jednak bez komentarza i zorganizowała niemal godzinną debatę na temat zespołu Queen i zmarłego lidera zespołu.

Dyskusji przewodził Michał Rachoń, i to właśnie segment z jego udziałem zażenował widzów. Ci wytknęli gościom (w studiu wypowiadali się: Jędrzej Kodymowski, Piotr Lisiewcz, Piotr Bernatowicz i Mikołaj Mirowski) braki w wiedzy (m.in. posługiwanie się złą datą powstania utworu "Bohemian Rhapsody") i wykorzystanie filmu do nagonki na osoby LGBT+.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Historia "Bohemian Rapsody" grupy Queen!
      Historia "Bohemian Rapsody" grupy Queen!IplaIPLA

      Absurdalne tezy podczas "Debaty o kinie"

      Wśród tez, które postawiono w programie była ta o tym, że Freddie Mercury nie afiszował się swoją seksualnością. "To była przez długi czas ukrywana sprawa. On się po prostu z tym nie afiszował" - mówił Kodym. Piotr Lisiewicz stwierdzał natomiast, że od "Freddiego biła wrażliwość, której brakuje obecnym środowiskom LGBT - teraz jest odwrotnie, mają burzyć naszą kulturę". W studiu sugerowano również, że to homoseksualizm był "jego częścią drogi do upadku".

      Freddie Mercury: 30 rocznica śmierci. "Nigdy nie uczyńcie mnie nudnym"

      24 listopada 1991 roku odszedł Freddie Mercury - lider i wokalista grupy Queen oraz współtwórca jej największych przebojów. Mimo iż od tego dnia minęło już 30 lat, postać Mercury'ego cały czas wzbudza ciekawość i elektryzuje fanów muzyki rockowej. 27 listopada 2021 roku na antenie BBC Two odbędzie się pokaz filmu poświęconego ostatnim dniom życia artysty.

      Elton John (na zdjęciu) z Freddiem Mercurym utrzymywał bardzo dobre relacje, jednak jak sam przyznał, pod koniec życia lidera Queen, spotkania artystów odbywały się dużo rzadziej. Muzyk zdradził, że był przerażony tym, co z człowiekiem robi AIDS oraz tym, jak fizycznie zmienił się Mercury. "Trudno było na niego patrzeć" - opowiadał Brytyjczyk.
      27 listopada 2021 roku na antenie BBC Two pojawi się nowy dokument o Freddiem Mercurym, opowiadający o końcówce jego życia. Film nosi tytuł "Freddie Mercury: The Final Act" i będzie mówił o wydarzeniach od ostatniego koncertu Freddiego z Queen (w 1986 roku), przez jego śmierć w listopadzie 1991 roku, aż po koncert upamiętniający muzyka 20 kwietnia 1992 roku na stadionie Wembley.
      W ostatnich tygodniach życia opiekowali się nim partner Jim Hutton oraz przyjaciele - asystent Peter Freestone czy piosenkarz Dave Clark. Peter wspominał później w swojej książce: "Przez ostatni tydzień nigdy nie opuszczał swojego łóżka i nigdy nie był sam. Robiliśmy dwunastogodzinne zmiany. Siedziałem na łóżku trzymając go za rękę, więc gdyby się obudził ktoś tam był". Hutton wspominał ostatnie chwile wokalisty w ten sposób: "Freddie znów obudził się o szóstej rano i powiedział, co okazało się być jego ostatnimi słowami: 'Siku, siku!'. Chciał, by pomóc mu iść do łazienki. (...) Wyglądał strasznie słabo i musiałem go nieść. Kiedy opuszczałem go z powrotem na łóżko, usłyszałem ogłuszający trzask. Brzmiało to tak, jakby jedna z kości Freddiego łamała się, pękając jak gałąź drzewa. (....) Krzyknął z bólu i wpadł w konwulsje. (...) Zawołałem Joe. Potrzebowałem go, żeby przypiął Freddiego do łóżka, żeby nie zrobił sobie krzywdy."
      Najprawdopodobniej w 1987 roku dowiedział się, że ma AIDS. Krótko po tym zaprosił do studia śpiewaczkę operową Montserrat Caballé i spełnił swoje marzenie łącząc rocka z operą i wydając album "Barcelona" (później piosenka została motywem przewodnim Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku).
      Z czasem styl Freddiego ewoluował. To on napędzał Queen, był jego główną twarzą, dlatego zespół zmieniał się z nim. Z początkiem lat 80. dostosowywał się do nowej mody związanej ze środowiskiem gejowskim: na płytach zespołu widoczne były rytmy dyskotekowe, żywe instrumenty zastępowały syntezatory, a Freddie zaczął nosić skórzane, obcisłe ciuchy oraz zapuścił swojego słynnego wąsa.

      KRRiT: debata nie naruszyła przepisów

      Po programie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji niedługo po emisji trafiła skarga na nadawcę za "skupienie się na orientacji seksualnej zamiast na twórczości artysty". Poznaliśmy właśnie decyzję KRRiT, które uznało, że audycja nie naruszyła dozwolonych zasad.

      "W analizowanym materiale nie stwierdzono obecności treści obraźliwych, mowy nienawiści czy innych wypowiedzi, które naruszałyby przepisy ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji" - poinformowała Karolina Czuczman z zespołu rzecznika prasowego KRRiT.

      "The Voice Senior 3" - ogłoszenie wyników

      Poznaliśmy zwycięzcę trzeciej edycji "The Voice Senior". Zobacz, co działo się w studiu telewizyjnym!

      Prowadzący Marta Manowska i Rafał BrzozowskiAKPA
      Krzysztof PrusikAKPA
      Krzysztof Prusik odbiera gratulacje od Jacka KurskiegoAKPA
      Maryla Rodowicz i Larysa TsoyAKPA
      Krzysztof Prusik odbiera gratulacje od Jacka KurskiegoAKPA
      Jerzy Herman, Piotr Cugowski i Krzysztof PrusikAKPA
      Maryla Rodowicz i Larysa Tsoi, na pierwszym planie tyłem Alicja MajewskaAKPA
      Statuetka "The Voice Senior"AKPA
      Jerzy Herman, Piotr Cugowski i Krzysztof PrusikAKPA

      Widzowie zażenowani tym, co zobaczyli w TVP

      Jeszcze w trakcie trwania programu i zaraz po nim, komentujący w sieci nie zostawiali na TVP suchej nitki.

      "W TVP1 po znakomitym filmie "Bohemian Rhapsody" o Freddie Mercury'm, pogadanka dla widzów, żeby przypadkiem nie pomyśleli, że TVP pochwala LGBT. Jest pochwała Freddiego za to, że 'nie afiszował się a nawet ukrywał' swój homoseksualizm, w przeciwieństwie do dzisiejszych LGBT" - napisał na Twitterze Krzysztof Luft.

      "Ta absolutnie kuriozalna dyskusja wokół 'Bohemian Rhapsody' mogłaby być właściwie ilustracją całej filozofii "kontrrewolucji kulturalnej" współczesnej prawicy: to ich 'nieideologiczne' spojrzenie na kulturę "spoza ideologii LGBT" polega na mówieniu właściwie non stop o LGBT" - komentował Jakub Wencel.

      Video Player is loading.
      Current Time 0:00
      Duration -:-
      Loaded: 0%
      Stream Type LIVE
      Remaining Time -:-
       
      1x
        • Chapters
        • descriptions off, selected
        • subtitles off, selected
          reklama
          dzięki reklamie oglądasz za darmo
          "Hity z Satelity": Queen i David Bowie
          "Hity z Satelity": Queen i David BowiePOLSAT GOPOLSAT GO

          "Bohemian Rhapsody" - kinowy hit o Queen.

          Światowa premiera filmu "Bohemian Rhapsody" odbyła się 23 października 2018 r. Polscy widzowie mogli oglądać go w kinach od 2 listopada. W rolę Freddiego Mercury'ego wcielił się mający egipskie korzenie aktor Rami Malek.

          Film - zdobywca czterech Oscarów, w tym m.in. dla najlepszego aktora w roli pierwszoplanowej - opowiada historię Mercury'ego i jego kolegów z Queen od momentu założenia grupy aż do koncertu Live Aid w 1985 roku.

          "Bohemian Rhapsody" (sprawdź tytułową piosenkę!) to nie tylko najbardziej dochodowa biografia muzyczna w historii, ale także czwarty najbardziej dochodowy film wytwórni Fox. Do tej pory więcej zarobiły tylko produkcje "Avatar", "Titanic" oraz "Gwiezdne wojny: część I - Mroczne widmo".

          Jak dobrze znasz Freddiego Mercury'ego?

          Przejdź na