Bibobit z nową wersją wielkiego przeboju Agnieszki Osieckiej. Posłuchaj "Zielono mi"
Bibobit prezentuje nowy singel w ramach projektu "Bibobit/Osiecka"! Tym razem wybór zespołu padł na utwór "Zielono Mi".
"Wydawało nam się, że ta wiosna będzie zdecydowanie łatwiejsza od poprzedniej i w pewnym sensie tak jest, ale nie dla wszystkich. Kiedy w zeszłym roku po miesiącach spędzonych w domach, w ciszy, okazało się, że natura zaczęła odżywać - większość traktowała to jako zwiastun odrodzenia. Rzadkie gatunki zwiększyły swoje populacje, powietrze zyskało na jakości, a my zostaliśmy bacznymi obserwatorami tych procesów. Czekaliśmy tylko, aż wreszcie będziemy mogli bezpiecznie i rozsądnie wejść w symbiozę z tym zregenerowanym, po chorobie światem. Dziś, jako muzycy, czekamy nadal.
Nie ma jednak przypadków - cieszymy się, że w tej wersji 'Zielono mi' postawiliśmy raczej na chilloutową harmonię w odróżnieniu od oryginału. Gdy powstawała, wydała nam się immanentna z podejściem do natury jakie miała Agnieszka Osiecka. Często w swoich opowieściach wspominała, że zieleń i przyroda mają na nią kojący wpływ. Dlatego my dzisiaj też chcemy zapalić wreszcie to zielone światło dla naszego środowiska - w każdym znaczeniu. Skoro wszyscy cytując 'mamy się ku sobie' bardziej niż wcześniej - niech to 'Zielono mi' będzie nadzieją na dobry scenariusz!" - opowiadają o singlu członkowie zespołu.
Do tej pory zespół zaprezentował cztery single zapowiadające płytę "Bibobit/Osiecka", których pojawianie się tworzyło swoistą narrację do zmieniającej się społeczno - covidowej codzienności.
"Dla nas ten materiał stał się idealnym komentarzem i paliwem na te trudne czasy, dlatego postanowiliśmy dzielić się nim ze słuchaczami właśnie w takim kluczu" - komentują członkowie Bibobit.
"Bibobit/Osiecka" to projekt, który swój początek miał na deskach Teatru Nowego w Poznaniu w ramach festiwalu Pamiętajmy o Osieckiej. Świetne przyjęcie spektaklu "Stan podgorączkowy" zaowocowało dołączeniem na stałe do repertuaru teatru, a przygotowana na tę okazję muzyka, w czasie pandemii, zyskała swoją studyjną odsłonę, która w tym roku pojawi się na albumie.