Reklama

Beatlesi rekordowi po latach. Kolejny hit po ponad... półwieczu!

Rozpadli się ponad 50 lat temu, a na listach przebojów debiutują z numerem 1. O kim mowa? Oczywiście brytyjskich legendach, The Beatles. Ich utwór "Now and Then" pojawił się na pierwszym miejscu w Wielkiej Brytanii. To jednocześnie ich pierwszy #1 od... 54 lat! Tym samym ustanowili nowy rekord najdłuższej przerwy między kolejnymi numerami 1. Poprzedni należał do Kate Bush i był o 10 lat krótszy.

Rozpadli się ponad 50 lat temu, a na listach przebojów debiutują z numerem 1. O kim mowa? Oczywiście brytyjskich legendach, The Beatles. Ich utwór "Now and Then" pojawił się na pierwszym miejscu w Wielkiej Brytanii. To jednocześnie ich pierwszy #1 od... 54 lat! Tym samym ustanowili nowy rekord najdłuższej przerwy między kolejnymi numerami 1. Poprzedni należał do Kate Bush i był o 10 lat krótszy.
The Beatles /materiały prasowe /materiały prasowe

The Beatles ustanowili nowy rekord UK Charts, stając się zespołem, który wrócił na pierwsze miejsce listy przebojów po najdłuższej przerwie. "Now and Then" jest 18. numerem 1 jeden w karierze grupy i jednocześnie pierwszym od 54 lat. Poprzednim singlem otwierającym zestawienie było "The Ballad of John and Yoko" / "Old Brown Shoe" z 1969 r. 

Dotychczasowy rekord należał do Kate Bush i wynosił 44 lata - tyle minęło między wprowadzeniem na szczyt singli "Wuthering Heights" i "Running Up That Hill".

Autorem "Now and Then" był John Lennon, który zaśpiewał także w tej piosence. Nagranie zostało później opracowane przez Paula McCartneya, George’a Harrisona i Ringo Starra, a po czterech dekadach dokończone przez Paula i Ringo.

Po usłyszeniu dobrej wiadomości McCartney wystosował krótkie oświadczenie, w którym przyznał: "To zadziwiające. Zwaliło mnie to z nóg. To dla mnie bardzo emocjonalny moment dla mnie. Uwielbiam to".

Reklama

Reedycje "Red" i "Blue" już dostępne. Co nowego na składankach The Beatles?

Kompilacje The Beatles z lat 1962-1966 ("The Red Album") i 1967-1970 ("The Blue Album") to jedne z najpopularniejszych składanek w dorobku brytyjskiego zespołu. 

Odkąd 50 lat temu pojawiły się ich pierwotne wersje, wydawnictwa te wprowadzały w muzykę The Beatles kolejne pokolenia słuchaczy. Nowa edycja ukazała się pod szyldem "2023 Edition" i jest nieco bardziej rozszerzona, ponadto wszystkie utwory zmiksowano w prawdziwym stereo i Dolby Atmos. 

Na składance, która zaczyna się pierwszym hitem Beatlesów, "Love Me Do", końcowym utworem jest wydane kilka dni temu "Now and Then" ogłoszone jako ostatnia piosenka The Beatles. Dzięki temu zabiegowi obie przekrojowe kompilacje stały się kompletne.

"Red" wzbogaciło się o 12 dodatkowych utworów. Wśród nich znajdziemy m.in. jedne z najwcześniejszych piosenek George’a Harrisona, jak również covery hitów r&b i rock’n’rollowych w wykonaniu The Beatles, które miały ogromny wpływ na twórczość zespołu. 

"Blue" to z kolei 9 nowych utworów, w tym "Blackbird", "Glass Onion" oraz nowa, ostatnia piosenka The Beatles - "Now and Then".

Miksy stereo wykorzystano w wydaniach: cyfrowym, w streamingu, w wersjach 2CD oraz 180-gramowych 3LP obu kolekcji, 180-gramowym 6LP na czarnych winylach w slipcasie, limitowanej, ekskluzywnej edycji Beatles Store wydanej na kolorowych winylach (3LP czerwone dla "Red" i 3LP niebieskie w przypadku "Blue"), 4CD slipcase oraz 6LP red/blue slipcase. Miksy Dolby Atmos wykorzystano natomiast w wersjach cyfrowych i w streamingu.

Składanki "1962-1966" i "1967-1970" ukazały się pierwotnie w 1973 roku, bardzo krótko po rozpadzie The Beatles. Stały się krążkami esencjonalnymi, które pozwalały młodym fanom wkroczyć w świat Czwórki z Liverpoolu, a ich twórczość poznać w najróżniejszych barwach. Na nowym wydawnictwie, szczególnie na "Red", niemal wszystkie utwory, pierwotnie nagrane w mono, są zaprezentowane w nowym miksie stereo. 

Wybrane pozycje korzystają z miksów z ostatnich lat - czyli specjalnych reedycji na pięćdziesięciolecie poszczególnych krążków, np. "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" (2017), "The Beatles" - nazywane zwyczajowo "White Album" (2018), "Abbey Road" (2019), "Let It Be" (2021) i "Revolver" (2022). Nowe miksy stereo pojawiły się także na "The Beatles 1" (2015). 

Wszystkie utwory, które nie znalazły się również na tych wydaniach, zostały na nowo zmiksowane w stereo i/lub Dolby Atmos przez Gilesa Martina i Sama Okella w Abbey Road Studios, którzy wspomagali się technologią de-mixingu używaną przez nowozelandzką firmę WingNut Films. Oba zestawy wzbogacono o nowe eseje autorstwa dziennikarza Johna Harrisa.

Czytaj też:

Ostatnia piosenka The Beatles. Poruszające pożegnanie

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: beatles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy