Barry Manilow przez lata ukrywał to przed fanami. Zdradził kulisy swojej decyzji

Konrad Klimkiewicz

Oprac.: Konrad Klimkiewicz

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
270
Udostępnij

Amerykański wokalista Barry Manilow przez lata unikał tematów związanych z jego orientacją. Gdy tylko pojawiały się w rozmowie takie prywatne wątki, migał się od odpowiedzi. Dopiero w 2017 r. ujawnił, że jest gejem. Teraz stwierdził, że gdyby wcześniej świat poznał jego tajemnicę, jego kariera ległaby w gruzach.

Barry Manilow nadal koncertuje i jest aktywny w branży muzycznej
Barry Manilow nadal koncertuje i jest aktywny w branży muzycznejTim MosenfelderGetty Images

Barry Manilow to jeden z najbardziej znanych wokalistów świata, który największą popularnością cieszył się w latach 70. i 80. Jego występy zapełniały po brzegi największe sale kon­cer­towe w USA, programy z jego udziałem biły rekordy oglądalności, a nazwisko Manilow było głośne w branży filmowej i na Broadway’u. Gwiazdor do tej pory jest aktywny muzycznie i cieszy się dużą sympatią słuchaczy.

Barry Manilow o swojej orientacji. "Teraz to nic szokującego"

W rozmowie z CNN Manilow stwierdził, że obecnie "bycie gejem nie jest niczym szokującym". Dodał jednak: "W latach 70. taka informacja zniszczyłaby moją karierę". W kwietniu 2014 r. wokalista w tajemnicy poślubił swojego menedżera Garry'ego Kiefa (parą są od 39. lat). Informacje o ich ślubie zaczęły pojawiać się rok później, a plotki potwierdzono w 2017 r., ale dopiero teraz Manilow zdecydował się na to, by zdradzić kulisy jego relacji.

Gwiazdor stwierdził również, że jego ujawnienie się w 2017 r. nie było już niczym szczególnym, ponieważ był przekonany, że jego fani w większości mogli się już domyślać. "Myślę, że wszyscy wiedzieli, że Garry i ja byliśmy parą przez te lata" - zdradził.

Reakcja fanów była zaskakująca. "Nie wiedziałem, co się stanie"

Manilow powiedział, że z początku obawiał się reakcji fanów na tę wiadomość, lecz zachowali się oni najlepiej, jak mogli. "Dzięki temu to było piękne przeżycie" - mówił, gdyż po jego ujawnieniu ludzie zaczęli wiwatować. "Nie wiedziałem, co się stanie, ale powinienem się domyślić. W końcu mojej publiczności zależy na moim szczęściu. Zawsze o tym wiedziałem" - dodał Manilow.

Gwiazdor wyznał, że Garry Kief wielokrotnie uratował go w momentach, w których nie mógł być sam. "Kiedy moja kariera eksplodowała, nie wiedziałem, co mam zrobić. Po takim szaleństwie nagle wracasz do pustego pokoju hotelowego i tak noc w noc. Na szczęście później miałem z kim płakać i świętować".

Wokalista ma w dorobku ponad 80 mln sprzedanych płyt na całym świecie. Największą popularnością cieszył się w latach 70., kiedy to na listach królowały takie piosenki, jak m.in. "Mandy", "I Write the Songs", "Looks Like We Made It", "Can't Smile Without You", "Weekend in New England" i "Copacabana (At the Copa)".


zdjęcie
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
96
Super
relevant
44
Hahaha
haha
71
Szok
shock
14
Smutny
sad
13
Zły
angry
32
Lubię to
like
Hahaha
haha
270
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na