Barack Obama w Muzeum Boba Marleya: Mam wszystkie płyty
Podczas prezydenckiej wizyty na Jamajce Barack Obama odwiedził Muzeum Boba Marleya.
Prezydent USA w środę (8 kwietnia) przyleciał do Kingston. Niewiele ponad godzinę po wylądowaniu w stolicy Jamajki pojawił się w Muzeum Boba Marleya, które mieści się w domu, w którym do śmierci w 1981 roku mieszkał król muzyki reggae.
"Wciąż mam wszystkie płyty" - miał powiedzieć Barack Obama podczas zwiedzania. Trwająca 20 minut wizyta była sporym zaskoczeniem dla prasy.
Prezydent opuścił budynek z przewodniczką Natashą Clark przy dźwiękach piosenki "One Love".
Wśród eksponatów w muzeum są m.in. złote i platynowe płyty, nagroda Grammy przyznana za całokształt twórczości, a także naturalnej wielkości hologram z pamiętnego koncertu "One Love Peace Concert" z 1978 roku.
Barack Obama nigdy nie ukrywał, że jest fanem Boba Marleya - jego piosenek miał słuchać podczas lat spędzonych w koledżu.